KRRiT wciąż zajmuje się koncesją TVN24

„Znaczące nieprawidłowości"

prof. Janusz Kawecki

Choć pod koniec września KRRiT przedłużyła koncesję dla TVN24, to temat ten nadal pojawia się na posiedzeniach regulatora. Członek KRRiT prof. Janusz Kawecki informuje portal Wirtualnemedia.pl, że doszło do znaczących nieprawidłowości. Dyskusja na ich temat będzie prowadzona podczas czwartkowego posiedzenia.

Kanał informacyjny TVN Grupy Discovery półtora roku czekał na przedłużenie koncesji. Stało się tak dopiero pod koniec września, kilka dni przed wygaśnięciem dotychczasowej zgody na nadawanie. Przeciwko przedłużeniu koncesji był tylko prof. Kawecki, związany ze środowiskiem Radia Maryja. Wcześniej Kawecki krytykował przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witolda Kołodziejskiego za to, że szybko zgodził się na rejestrację TVN24 w sieciach kablowych na podstawie holenderskiej koncesji, którą TVN Grupa Discovery traktowała jako „wyjście awaryjne”.

Uchwała przed przedłużeniem koncesji dla TVN24

„Wyjcie awaryjne” nie było potrzebne, bo za namową Kołodziejskiego rada przedłużyła koncesję. Pomogła w tym specjalne uchwała. Zobowiązała szefa KRRiT do szeregu działań, które mają uporządkować nadawanie w Polsce kanałów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Artykuł 35 ustawy o radiofonii i telewizji mówi, że koncesję może otrzymać podmiot z siedzibą w Europejskim Obszarze Gospodarczym. TVN formalnie należy do zarejestrowanej w Holandii spółki Polish Television Holding, ale ta jest kontrolowana przez amerykański koncern Discovery. Członkowie KRRiT sugerują też, że możemy mieć do czynienia ze „spółką słupem”, bo właściciel TVN ma siedzibę na lotnisku w Amsterdamie.

Przewodniczący Kołodziejski już zaapelował do nadawców, aby przedstawiły swoją strukturę własnościową. Większość z nich, w tym TVN Grupa Discovery odpowiedziało. Szef KRRiT wystosował też apel do uprawnionych organów państwa, aby wystąpiły do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności artykułu 35 z ustawą zasadniczą. Na razie rząd czy prezydent nie podjęli w tej sprawie działań. Tymczasem w lutym 2022 roku wygasa koncesja dla TVN7. TVN Grupa Discovery obawia się, że procedura jej przedłużenia będzie równie ciężka jak w przypadku TVN24.

Prof. Kawecki: Przedstawione zostały znaczące nieprawidłowości

TVN24 jest kanałem satelitarno-kablowym, a TVN7 naziemnym. Jak sytuacja tego kanału różni się od TVN24? Jakie kroki powinien wobec TVN podjąć przewodniczący KRRiT? Struktura własnościowa stacji się nie zmieniła. TVN7 powinna stracić koncesję. Wówczas powinien odbyć się nowy konkurs na miejsce na multipleksie? – Jak Pan wie, analiza wniosku TVN SA w sprawie TVN7 jeszcze trwa. W czasie trwania jego rozpatrywania uczestniczący w procedurze nie powinni upowszechniać swoich opinii. W odniesieniu zaś do koncesji dla TVN24, to podczas ostatniego posiedzenia przedstawione zostały znaczące nieprawidłowości. Mają one być wyjaśnione do czasu posiedzenia w następnym tygodniu. I dlatego do tego czasu również ja w tej sprawie nie powinienem się wypowiadać publicznie – informuje portal Wirtualnemedia.pl prof. Janusz Kawecki, członek KRRiT.

O jakie nieprawidłowości chodzi? – Nie mogę tematu podejmować ani też o nim mówić. W programie czwartkowego posiedzenia są ujęte sprawy koncesyjne i dlatego mogę spodziewać się, że wtedy usłyszymy wyjaśnienia również w tej sprawie – odpowiada Kawecki. Rzecznik prasowa KRRiT Teresa Brykczyńska nie chce komentować dyskusji, która toczy się na posiedzeniach. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że dyskusja dotyczyła legalności artykułu 35 i będzie kontynuowana w czwartek. Nie chodzi o odebranie koncesji dla TVN24, ale przyszłe wnioski koncesyjne na przykład TVN Grupy Discovery.

Niedawno eksperci w rozmowie z Wirtualnemedia.pl zwrócili uwagę, że skoro koncesja dla TVN24 została przedłużona, a wcześniej m.in. dla TVN24 Bis, to rada nie ma prawa zastosować innych kryteriów wobec TVN7. Ustawa nie rozróżnia bowiem kanałów naziemnych od satelitarnych.Z naszych informacji wynika, że TVN Grupa Discovery rozważa sądowe zabezpieczenie koncesji dla TVN7. Kanał mógłby nadawać naziemnie nawet mimo braku decyzji KRRiT.

TVN24 miał w listopada br. 4,93 proc. udziału w rynku telewizyjnym.