Z badania Radio Track Kantar Polska wynika, że udział w rynku radiowej Trójki spadł we wspomnianym wcześniej okresie do 1,6 proc. Do tej pory najsłabszym wynikiem Trójki był ten z okresu lipiec-wrzesień. Wówczas stacja miała 1,7 proc. udziału w rynku.
O komentarz poprosiliśmy przewodniczącego Rady Programowej Polskiego Radia Marka Suskiego, który w przeszłości nie raz krytykował nadawcę publicznego w kontekście problemów Trójki. – Jako życiowy optymista liczę, iż uda się przełamać dotychczasowy impas i Trójka wróci do słuchanych stacji – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski.
Czwarty szef Trójki od afery z Kazikiem
Parlamentarzysta nie odpowiada, co może przełamać impas: nowy dyrektor radiowej Trójki czy ewentualna zmiana prezes Polskiego Radia Agnieszki Kamińskiej. Od grudnia anteną kieruje Marcin Wąsiewicz, dotychczasowy szef redakcji słowa w Programie 3 Polskiego Radia i wcześniejszy dyrektor programowy Radia Łódź. To czwarty szef Trójki po wybuchu afery z Kazikiem. W maju 2020 roku unieważniono notowanie „Listy Przebojów Trójki”, w której wygrała piosenka Kazika Staszewskiego „Twój ból jest lepszy niż mój”, w której krytykował Jarosława Kaczyńskiego. Ze stacją pożegnał się prowadzący listę Marek Niedźwiecki i szereg dziennikarzy.
Niedawno pojawiły się spekulacje, że wkrótce ze stanowiskiem może pożegnać się prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański dał jednak do zrozumienia, że RMN oceni jej działalność pod koniec kadencji. Mandat Kamińskiej wygasa w połowie 2022 roku.
Krytyka Suskiego
Znany poseł PiS od dłuższego czasu jest krytykiem prezes Polskiego Radia. Kierowana przez niego Rada Programowa odrzuciła w czerwcu m.in. sprawozdanie w sprawie realizacji misji przez tego nadawcę publicznego. – W Polskim Radiu jest od dłuższego czasu kryzys. Jest bardzo duży spadek dochodów z reklam. Jest bardzo zła sytuacja w Trójce, wciąż nie ma dyrektora Programu 3. W ciągu roku trzykrotnie zmieniali się dyrektorzy. W Polskim Radiu nie dzieje się dobrze. Wyrazem jest mniejsza ilość programów. Radio nie radzi sobie ze znalezieniem pomysłu na Trójkę. Mamy katastrofalny spadek słuchalności. Pani prezes nie przedstawiła wizji wyjścia z tej sytuacji. Większość członków rady programowej albo się wstrzymała albo była przeciw. Były tylko dwa głosy za przyjęciem tego sprawozdania – mówił nam wówczas Suski.
Później sugerował, żeby rozszerzyć zarząd złożony obecnie tylko z Kamińskiej. – Jednoosobowy zarząd w spółce, która ma 1,5 tysiąca pracowników, wiele stacji radiowych, nie tylko produkuje programy, ale także organizuje koncerty, jest dużym przeciążeniem dla jednej osoby. Musi się ona znać na muzyce, sztuce, koncertach, pieniądzach, marketingu i promocji. Moim zdaniem poszerzenie zarządu byłoby zasadne – postulował Suski.
Prezes Polskiego Radia i m.in. posłanka Joanna Lichocka, zasiadająca w Radzie Mediów Narodowych nie uważają za wiarygodne badań słuchalności Radio Track Kantar Polska. Przypominają, że obejmują tylko słuchaczy od 15 do 75 roku życia i są bardziej badaniem popularności poszczególnych marek, stworzonym przez nadawców komercyjnych dla pozyskania jak największego udziału w rynku reklamowym. Lichocka wystosowała nawet w tej sprawie pismo do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z prośbą o kontrolę badań radiowych. Uważa, że możemy mieć do czynienia ze „zmową” nadawców komercyjnych.