Sąd Najwyższy: sprostowanie może być podpisane przez pełnomocnika

W uchwale Sądu Najwyższego stwierdzono, że zgodnie z Prawem prasowym sprostowanie może być podpisane przez pełnomocnika osoby uprawnionej do jego publikacji.

Uchwała wydana w środę przez Sąd Najwyższy dotyczy przepisu z Prawa prasowego stanowiącego, że „sprostowanie powinno zawierać podpis wnioskodawcy, jego imię i nazwisko lub nazwę oraz adres korespondencyjny”.

Pod koniec sierpnia ub.r. pierwsza prezes Sądu Najwyższego zwróciła się do Izby Cywilnej z pytaniem, czy w świetle tego przepisu sprostowanie „może być podpisane przez należycie umocowanego pełnomocnika osoby uprawnionej do żądania sprostowania materiału prasowego”. Zwróciła uwagę, że dotychczasowe orzecznictwo SN i opinie ekspertów prawnych w tej kwestii są rozbieżne.

7-osobowy skład sędziów Izby Cywilnej orzekł w uchwale, że sprostowanie materiału prasowego może być podpisane przez pełnomocnika osoby zainteresowanej jego opublikowaniem.

– Jeden z trzech najpopularniejszych powodów odmowy opublikowania sprostowania odchodzi właśnie do lamusa – skomentował na Twitterze Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski zajmujący się m.in. tematyką prawną.

Jakie są przepisy ws. publikacji sprostowań

Zgodnie z Prawem prasowym sprostowanie musi być opublikowane, jeśli jest „rzeczowe i odnoszące się do faktów” oraz odnosi się do „nieścisłej lub nieprawdziwej wiadomości zawartej w materiale prasowym”.

Musi zostać wysłane lub złożone w redakcji w ciągu 21 dni od publikacji materiału, jego wielkość „nie może przekraczać dwukrotnej objętości fragmentu materiału prasowego, którego dotyczy, ani zajmować więcej niż dwukrotność czasu antenowego, jaki zajmował dany fragment przekazu”.

W ustawie określono termin publikacji sprostowania: w przypadku serwisów internetowych to trzy dni robocze od otrzymania, w przypadku dzienników i czasopism drukowanych – w najbliższym numerze, a w innych mediach – „w najbliższym analogicznym przekazie”.

Zaznaczono, że tekst sprostowania nie może być komentowany w tym samym numerze, przekazie lub w elektronicznej formie dziennika lub czasopisma, tego samego dnia, przy czym nie wyklucza to „prostej zapowiedzi polemiki lub wyjaśnień”.

Wskazano, że redaktor naczelny może odmówić publikacji sprostowania, np. jeśli zawiera ono treści karalne, wulgarne lub obelżywe albo odnosi się do wiadomości poprzednio sprostowanej.