Demagog.pl nie usunął tekstów zarzucających Rymanowskiemu powielanie fake newsów o szczepionkach

Bogdan Rymanowski

Portal wezwany przez Bogdana Rymanowskiego do usunięcia tekstów zarzucających mu powielanie fake newsów o szczepionkach, nie tylko nie zdjął ich, lecz wszedł w polemikę z dziennikarzem, wskazując, że w swoim programie podawał dane wybiórczo i wyrywał je z kontekstu. Rymanowski podtrzymuje: pozostawienie tych tekstów to „dowód nieudolności i nieuczciwości dziennikarskiej”.

Fact-checkingowy portal Demagog.pl (a wraz z nim także Medonet.pl) wypomniał Bogdanowi Rymanowskiemu rozmowę w „Gościu Wydarzeń” z 29 listopada z Szymonem Hołownią. Jak twierdzą dziennikarze portalu, Rymanowski miał wówczas powielać na antenie fake newsy o szczepionkach.

– Przykład Irlandii: tam ostatnie dane wskazują, że ci, którzy zmarli, byli wszyscy zaszczepieni. To są dane z 19 listopada – mówił dziennikarz na antenie Polsat News. – To fałsz. Dane Health Protection Surveillance Centre w Irlandii za okres od 1.04.2021 do 20.11.2021: z powodu COVID-19 w tym czasie zmarło 680 osób, 249 (37 proc.) nie było zaszczepionych, 431 (63 proc.) było przynajmniej po jednej dawce, 352 (prawie 52 proc.) było po dwóch dawkach – wyjaśniał w odpowiedzi Demagog.pl.

Rymanowski twierdził także iż „zaszczepieni, niezaszczepieni transmitują w mniej więcej ten sam sposób wirusa”. – Również nieprawda. Angielskie oraz szkockie badania wskazują na to, że w przypadku osób zaszczepionych jedną dawką szansa na zakażenie domownika spada o ok. 35-50 proc. – odpowiada fact-checkingowy portal.

Rymanowski oświadcza…

Dziennikarz Polsat News opublikował oświadczenie, w którym wezwał do usunięcia tekstów zarzucających mu podawanie nieprawdy. „Podczas rozmowy stwierdziłem, że w tym jednym tygodniu w Irlandii na COVID zmarły tylko osoby zaszczepione. Portal Demagog zarzucał mi podanie fake newsa. Żaden z wymienionych portali, w tym ten, który chce uchodzić za factcheckingowy, nie zadał sobie trudu, by sprawdzić, jakie są fakty, a nie jest to ani trudne, ani czasochłonne. Wystarczy porównać oficjalne raporty dotyczące Irlandii, publikowane co tydzień przez HSE Health Protections Surveillance Center (HPSC) m.in. na Twitterze” – czytamy w nim.

Dalej Rymanowski przytacza wyliczenia i wkleja screeny ekranu z twittami HSE Health Protections Surveillance Center. – Oczekuję, że portale, które opublikowały niesprawdzone informacje, zarzucając mi podanie nieprawdy – usuną kłamliwe artykuły. Pozostawienie ich będzie jawnym dowodem ich nieudolności i nieuczciwości dziennikarskiej – kończy swoje oświadczenie prezenter.

…Demagog.pl odpowiada

Ale Demagog.pl nie tylko nie usunął tekstów (podobnie jak Medonet), lecz także wszedł w szczegółową, rozbudowaną polemikę z Bogdanem Rymanowskim. Przypomina w niej, że dzięki programowi szczepień w Irlandii „udało się w wyraźny sposób ograniczyć liczbę zgonów, do których mogłoby dojść gdyby nie podjęto żadnych działań”. – Zaznaczamy, że podane przez dziennikarza w dalszej części (rozmowy z Hołownią – JK) „dane z ostatniego tygodnia” zostały podane w sposób wyrwany z kontekstu.

Dziennikarze portalu wyliczają, że Rymanowski nie odniósł się w oświadczeniu do dwóch ważnych argumentów, które przytoczono w kontekście jego „wprowadzających w błąd wypowiedzi” Chodzi o „paradoks wyszczepialności” oraz stwierdzenie, że transmisja koronawirusa przez osoby niezaszczepione/zaszczepione jest jednakowa. – Odniósł się wybiórczo do danych z jednego tygodnia, pomijając to, jak pandemia wpływa na Irlandię w szerszym horyzoncie czasowym, co nie oddaje rzeczywistego wpływu szczepionek na sytuację epidemiologiczną w tym kraju – czytamy w odpowiedzi.

Zaczęło się od okładki „Newsweeka”

Rymanowski – podobnie jak Jan Pospieszalski, Piotr Schramm i Edyta Górniak – był bohaterem poniedziałkowej okładki tygodnika „Newsweek Polska”. „Siewcy głupoty. Kwestionują pandemię, zniechęcają do szczepień, mieszają prawdę z fake newsami. Dlaczego miliony Polaków wierzą antyszczepionkowcom?” – brzmiała zapowiedź okładkowego tematu.

Redaktor naczelny tygodnika, Tomasz Lis zareklamował na swoim Twitterze numer, dodając komentarz: „Dlaczego podważają skuteczność szczepionek na Covid albo propagują dezinformacje o ich szkodliwości narażając na śmierć tysiące ludzi?” Na tego twitta zareagował Rymanowski. „Oświadczam, że wpis Tomasza Lisa będący komentarzem do okładki pisma, jest pomówieniem i narusza moje dobra osobiste. Słowa o „narażaniu na śmierć tysięcy ludzi” są obrazą i mogą spowodować utratę zaufania niezbędnego w pracy dziennikarskiej, dlatego zamierzam podjąć w tej sprawie odpowiednie kroki prawne” – czytamy w nim. Podobnie Piotr Schramm: zapowiedział analizę sprawy i ewentualną reakcję prawną względem Lisa.

Nie chce się za to procesować z „Newsweekiem” Jan Pospieszalski. W rozmowie z portalem Pch24.pl powiedział: – Redaktorzy „Newsweeka” najwyraźniej uwierzyli w cudowną moc szczepionki, że będzie to jedyna skuteczna metoda rozprawienia się z pandemią. Teraz ta narracja się chwieje. Nasza niezależność musi być trudna dla kogoś, kto pracuje dla Niemca i musi realizować niemiecką politykę informacyjną w Polsce. Nie wiem, czy ja czy Bogdan Rymanowski będziemy wchodzili w jakieś procesy; mnie osobiście szkoda na to czasu – stwierdził dziennikarz.