W ostatnim wydaniu „7. Dnia Tygodnia w Radiu ZET”, emitowanego także w Onecie, gośćmi Andrzeja Stankiewicza byli Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski, Tomasz Rzymkowski z PiS, Marcin Kierwiński z PO, Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy i Piotr Zgorzelski z PSL. W trakcie programu prowadzący kilkakrotnie musiał uspokajać sprzeczających się polityków.
Temperatura dyskusji jeszcze wzrosła pod koniec audycji, gdy Joanna Scheuring-Wielgus zarzuciła Jackowi Ozdobie i Tomaszowi Rzymkowskiemu, że są mordercami, bo byli wśród posłów, którzy skierowali do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów dotyczących aborcji. Wyrok TK z października ub.r. mocno ograniczył możliwości aborcji, przeciw orzeczeniu odbyły się przed rokiem liczne protesty.
Odzoba i Rzymkowski byli oburzeni słowami Scheuring-Wielgus, także Tomasz Stankiewicz zwrócił jej uwagę, że bezpodstawnie zarzuciła obu posłom poważne przestępstwo. Pod koniec programu politycy zaczęli mówić równocześnie, więc Stankiewicz miał problem, żeby pożegnać się ze słuchaczami i widzami. Na koniec dziennikarz odetchnął i stwierdził: „Mimo wszystko dziękuję państwu”. Politycy nie przestawali się przekrzykiwać, Stankiewicz musiał ich uspokajać.
Zaraz po zejściu z anteny, co widać pod sam koniec nagrania wideo, Andrzej Stankiewicz rozłożył ręce i na chwilę odchylił się w fotelu, a zaraz potem zasłonił twarz dłońmi i z kwaśną miną powiedział coś gościom.
„7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET” na antenę rozgłośni wrócił w marcu br., po prawie pięcioletniej nieobecności. Program zaczyna się w niedziele po serwisie informacyjnym o godz. 9, jest pokazywany także na stronie głównej Onetu.
Według badania Radio Track od sierpnia do października br. Radio Track miało 14,1 proc. udziału w rynku słuchalności, wobec 12,8 proc. rok wcześniej.