Posłanka Koalicji Obywatelskiej, Iwona Hartwich, pozwała publicystkę TVP, Magdalenę Ogórek, za to, że dziennikarka na wizji stwierdziła, iż posłanka nazywana jest „żywą gotówką”. Domaga się przeprosin i zadośćuczynienia. Słowa padły pod koniec września, ale Hartwich pozew wniosła dopiero kilka dni temu.
28 września podczas programu „W tyle wizji” (TVP Info) , Magdalena Ogórek stwierdziła, że pseudonim Iwony Hartwich brzmi „żywa gotówka”. Posłanka niema od razu (30 września) wysłała pismo do Telewizji Polskiej z żądaniem „usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych”. Miało to dokonać się poprzez wygłoszenie na antenie TVP Info stosownego, przepraszającego oświadczenia.
Takie słowa jednak nie padły, w związku z tym kilka dni temu posłanka wniosła pozew do warszawskiego Sądu Rejonowego, domagając się zadośćuczynienia i przeprosin. – Nie można być obojętnym wobec mowy nienawiści, zwłaszcza wygłaszanej w publicznej Telewizji – stwierdziła na Twitterze.
Nie wiadomo, o zadośćuczynienie w jakiej wysokości wnosi parlamentarzystka. Zdradziła jedynie, że będzie to kwota mniejsza, niż 75 tys. zł (w takim przypadku pozwem zajmuje się właśnie sąd rejonowy, nie – okręgowy).
Z Telewizją Polską Magdalena Ogórek jest związana od jesieni 2016 roku. Dołączyła wtedy do grona gospodarzy „W tyle wizji” i „W tyle wizji extra” w TVP Info. Na początku 2017 roku wspólnie z Jackiem Łęskim zaczęła prowadzić w stacji „Studio Polska” (w połowie ub.r. zastąpiła ją tam Małgorzata Opczowska), raz w tygodniu jest też gospodynią cyklu „O co chodzi”.
Z kolei magazyn „W kontrze”, który współprowadzi z Jarosławem Jakimowiczem, jest emitowany od sierpnia ub.r., w okresie wakacyjnym także w dni powszednie. Magdalena Ogórek współpracuje również z niektórymi publicznymi rozgłośniami radiowymi. W 2019 roku zaczęła przeprowadzać rozmowy z politykami w Jedynce, w styczniu ub.r. – w Radiu Opole i Radiu Koszalin, a w marcu ub.r. – w bydgoskim Radiu PiK.
Emitowany na antenie TVP Info program „W tyle wizji” w tym roku ogląda średnio 527 tys. widzów, a jej udział plasuje się na poziomie 4,73 proc. Rok wcześniej „W tyle wizji” śledziło 509 tys. widzów przy udziale wynoszącym 4,42 proc. Widownia programu wzrosła o 18 tys. osób.