Razem z Arkadiuszem Franasem do portalu dołączył Michał Gigołła, który we wrześniu odszedł z Polska Press po ponad 21 latach pracy. Przez wiele lat pracował tam razem z Franasem, początkowo jako dziennikarz, szef działu, potem sekretarz redakcji, a następnie jako jego zastępca ds. online. Wspólnie doprowadzili do tego, że Gazetawrocławska.pl przez kilka lat była jednym z najlepiej rozwiajających się serwisów regionalnych w całej Polska Press.
W rozmowie z „Press” Franas wyjaśnia, że chce wykorzystać dotychczasową popularność marki TuWroclaw.com i stworzyć serwis pożyteczny dla mieszkańców. – Jest duża przestrzeń, aby nasz portal działał prężnie w milionowym mieście – stwierdza.
Bez wątpienia jednak będzie konkurował z serwisem Gazetawroclawska.pl, który co prawda stracił impet pod rządami nowego kierownictwa redakcji (po przejęciu firmy przez Orlen już drugi raz zmieniono naczelnego), ale wciąż jest znaną marką w mieście.
Oficjalnie pracę w nowej redakcji Franas rozpoczął 8 listopada, ale już od kilkunastu dni analizował, jak można rozwijać stronę. Wszystkim obecnym pracownikom redakcji TuWroclaw.com zaproponował dalszą współpracę.
– Michał Gigołła wspomagał mnie w poprzednim przedsięwzięciu i dołączył do mnie, ale nie mam w tym momencie planów personalnych ani wobec moich dawnych współpracowników, ani wobec osób, które aktualnie są w redakcji – mówi Franas.
Michał Gigołła odszedł z „Gazety Wrocławskiej” we wrześniu br. Chce wykorzystać w portalu wieloletnie doświadczenie online’owe, jakie zdobył w Polska Press.
Arkadiusz Franas był redaktorem naczelnym „Gazety Wrocławskiej” od 2010 roku, wcześniej pełnił funkcję zastępcy naczelnego. W tym roku musiał odejść ze stanowiska – nowy zarząd Polska Press po kupnie firmy przez Orlen wymienił wszystkich naczelnych swoich mediów regionalnych (z wyjątkiem szefa „Echa Dnia” w Kielcach). 31 maja br. odszedł za porozumieniem stron.
– To zamknięty rozdział, wszystkim kolegom, którzy tam pracują, życzę jak najlepiej, ale nasze relacje są tylko i wyłącznie towarzyskie – mówi Franas.