Wyciekły kolejne maile ze skrzynki Michała Dworczyka, szefa Kancelarii Premiera. Ujawniają jak przygotowywano odpowiedź dla „Gazety Wyborczej” ws. pomijania jej w rządowej kampanii informacyjnej dotyczącej koronawirusa. Dziennikarz „GW” Wojciech Czuchnowski potwierdza, że odpowiedź jaką dostał zgadza się z korespondencją jaką ujawniono.
Serwis Poufnarozmowa.com opublikował w poniedziałek maile z 6 kwietnia 2020 roku. Dotyczą pytań zadanych przez dziennikarza „GW” Wojciecha Czuchnowskiego, który chciał ustalić, dlaczego jego gazeta jest jedynym dziennikiem pomijanym w rządowej kampanii informacyjnej związanej z Covid-19 i na czyje polecenie tak się dzieje.
Tomasz Matynia, szef Centrum Informacyjnego Rządu, przesłał treść odpowiedzi na pytania Czuchnowskiego do Michała Dworczyka, rzecznika rządu Piotra Müllera, Mariusza Chłopika i Tomasza Filla. Można przeczytać w niej m.in., że „nie zostało wydane żadne polecenie o pomijaniu jakichkolwiek mediów, a ich dobór opiera się na analizie dotarcia, wiarygodności i skuteczności informowania”.
„Bardzo ładnie 🙂 ja bym w to szedł” – skomentował Michał Dworczyk. Rzecznik rządu odpisał: „Jedziemy z nimi!”, Fill – „Brawo!”, a Chłopik – „Good”. „Tomek wyślij to tym łobuzom z Wyborczej dziś ok?” – napisał w kolejnej wiadomości Dworczyk.
„Mój mail cytowany przez poufnarozmowa.com jest oczywiście prawdziwy, odpowiedź rzecznika rządu, chociaż chamska i kłamliwa,również…” – napisał w poniedziałek na Twitterze Wojciech Czuchnowski.