Kanał TVN nie udostępnił w sieci nagrania z „Dzień dobry TVN” z udziałem Bożeny Dykiel. W trakcie programu aktorka wygłaszała osobliwe opinie o epidemii koronawirusa oraz depresji, a na końcu reklamowała „magiczne okulary” na uspokojenie. Wywiad został przerwany przez prowadzącą Agnieszkę Woźniak-Starak.
Nagrania rozmowy z Bożeną Dykiel nie umieszczono w internetowym serwisie programu. Na Dziendobrytvn.pl pojawiła się tylko relacja tekstowa, w której pominięto kontrowersyjne wypowiedzi Dykiel. Zamiast zacytowano jej wcześniejsze słowa, które padły na konferencji prasowej. Fragmentu z wywiadem brak też w zakładce VOD w serwisie Player.pl, gdzie udostępniane są wszystkie odcinki programu.
Telewizja TVN na razie nie odniosła się do sprawy. W kodeksie etyki Discovery, właściciela stacji, nie ma szczegółowych wskazówek dla prowadzących programy. Są tam jednak zawarte ogólne rady dla pracowników, którzy – jak stwierdzono – powinni „postępować uczciwie, zwłaszcza przy dokonywaniu trudnych wyborów”, a wszystkie decyzje „powinny przynosić korzyść reputacji firmy”.
Dykiel została zaproszono do studia jako ambasadorka kampanii społecznej „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. W trakcie rozmowy zaczęła wygłaszać osobliwe stwierdzenia, np. że za powstawanie depresji odpowiada niedobór litu. Później analizowała pandemię koronawirusa. „Ostatnie dwa lata to jest walka świata z ludźmi, z bogaczami, którzy chcą nami rządzić. Takie jest moje przeświadczenie, bo jeżeli nas się zastrasza i jeżeli ciągle nas się lockdownuje i nie pozwala się spotykać… Grypa szalała przez tyle lat i mnóstwo ludzi umierało, nawet więcej niż w tej pandemii. A ta pandemia dla nas jest jakimś obozem” – powiedziała. Agnieszka Woźniak-Starak starała się prostować wypowiedzi Dykiel, mówiąc, że „śmiertelność przy grypie nie była tak wysoka”. Aktorka zignorowała te uwagi krótkim „była, była”.
Następnie Dykiel zaczęła reklamować „magiczne okulary”, które mają pomagać jej się uspokoić. Wtedy Woźniak-Starak przerwała rozmowę, mówiąc: „żeby nie stracić kontaktu z rzeczywistością” i zapowiedziała kolejny punkt programu.
Od słów aktorki odcięli się twórcy kampanii „Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję”. „Opinia wyrażona przez panią Bożenę Dykiel w »Dzień dobry TVN« nie jest opinią Fundacji tylko jej osobistą opinią. Nie była z nami konsultowana” – podano.