Związkowcy z TVP walczą o podwyżki dla pracowników

„System jest archaiczny”

Przedstawiciele rady zakładowej TVP i związku zawodowego Wizja skierowali kolejne już pismo do zarządu publicznego nadawcy z wnioskiem o uporządkowanie systemu płac w firmie i podniesienie wynagrodzenia zasadniczego. – Spokojnie czekamy na reakcję, dotychczas dobrze nam się współpracowało z władzami TVP – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl przewodnicząca Wizji, Barbara Markowska-Wójcik.

Związkowcy zwracają uwagę, że system wynagradzania w spółce jest nieuporządkowany, lecz co gorsza: nie przystający do obecnych realiów płacowych. – Uważamy, że pracodawca nie prowadzi żadnej polityki płacowej, czego przykładem są chaotyczne regulacje płac oraz zatrudnianie nowo przyjętych pracowników na wynagrodzenia dużo wyższe od wynagrodzeń długoletnich, doświadczonych, często wysoko wykwalifikowanych pracowników – czytamy w piśmie, do którego dotarł portal Wirtualnemedia.pl.

Rada zakładowa i związkowcy chcą podniesienia wynagrodzenia zasadniczego minimum o 1 500 zł. Postulują także podniesienie wynagrodzeń zasadniczych wszystkim pracownikom z premią zadaniową i honorariami do minimalnego wynagrodzenia, a także przywrócenie miesięcznej premii motywacyjnej (w wysokości co najmniej 20 proc.) dla pracowników czasowo-premiowych, podniesienia premii zadaniowej i honorariów i przywrócenia dodatku za staż pracy w Telewizji Polskiej (tzw. dodatek stażowy).

To już kolejne pismo w tej sprawie do szefostwa publicznego nadawcy: poprzednie – z tymi samymi żądaniami – wysłano w maju br. – Od maja nie mieliśmy żadnego kontaktu w tej sprawie, zatem piszemy ponownie i czekamy na reakcję. Powód jest prosty: system wynagrodzeń w TVP jest archaiczny i sprzed wielu lat. Czekamy teraz na propozycję rozmów, efektem których powinno być uaktualnienie systemu płac – mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Barbara Markowska-Wójcik, przewodnicząca zarządu głównego związku. – Do tej pory nasze prośby odnosiły skutek i dobrze się współpracowało, mam nadzieję, że teraz też tak będzie. Chcemy usiąść do rozmów, ale nie wyznaczamy terminu i oczekujemy, że to będzie za chwilę. A że Wizja ma zupełnie nieźle przygotowaną siatkę wynagrodzeń, mam nadzieję, że zostanie to wzięte pod uwagę – dodaje Markowska-Wójcik.

Pismo trafiło do dyrektora Biura Spraw Korporacyjnych TVP, Stanisława Bortkiewicza, a także do pełnomocnika zarządu ds. współpracy z ze związkowcami i radą zakładową – Małgorzaty Wcześniak. „Mamy nadal nadzieję, że w dalszym ciągu dobrą wolą Zarządu jest sukcesywny wzrost wynagrodzeń pracowników w spółce, szczególnie tych z dużym stażem pracy i najniżej uposażonych. Pracownik osiąga satysfakcję i zadowolenie ze świadczonej pracy, starając się wykonywać powierzone mu zadania efektywnie, jeśli dochody, które uzyskuje pozwalają mu na realizację jego potrzeb” – czytamy w liście.

Na koniec ub.r. w Telewizji Polskiej było 2 867 pracowników etatowych, o 42 więcej niż rok wcześniej. Każdy zarabiał średnio 9 832 zł brutto (bez nagród i odpraw), wynagrodzenie zarządu wyniosło 2,17 mln zł. Łączne nakłady na wynagrodzenia zwiększyły się o 6,2 proc. do 545,19 mln zł.