Janke ma 350 zł, a Pospieszalski – 788 zł

.Autorzy bez dużego wsparcia internautów

Podcast Igora Jankego jest finansowany ze środków zebranych w serwisie Patronite

Ani Igorowi Janke, ani Janowi Pospieszalskiemu nie udało się skłonić internautów do solidnego wsparcia ich medialnych projektów. Janke może liczyć na 350 zł miesięcznych wpłat, a Pospieszalski – na 788 zł.

Obaj uruchomili niedawno zrzutki na autorskie projekty dziennikarskie. Igor Janke, były partner w R4S Consulting, w połowie września ogłosił, że wraca do dziennikarstwa i będzie tworzył podcast „Układ otwarty”. Podcast miał być finansowany z pieniędzy zebranych w serwisie Patronite. „Nie ma żadnych ukrytych sponsorów, w podcaście nie będzie żadnych ukrytych treści marketingowych, biznesowych czy politycznych. Podcast będzie w stu procentach niezależny” – zaznaczał w mediach społecznościowych Janke.

Jednak autor nie może liczyć na hojne wsparcie od słuchaczy. We wtorek zbiórka Jankego w serwisie Patronite miała 18 patronów, którzy deklarują 350 zł miesięcznych wpłat. W dzień premiery podcastu zbiórka miała dwóch patronów i 30 zł miesięcznych wpłat.

Na niewielkie wsparcie może też liczyć Jan Pospieszalski, który w sierpniu uruchomił kanał w serwisie YouTube. Publikuje tam program „Janek Pospieszalski #Warto”. Pieniądze na jego finansowanie zbiera w serwisie crowdfundingowym Zrzutka.pl, bo Patronite zablokował jego zbiórkę ze względu na treści programu (dotyczące epidemii COVID-19). Pospieszalski przez dwa tygodnie zebrał łącznie 11,8 tys. zł, jednak gwarantowane miesięczne wsparcie wynosi 788 zł. Deklaruje je 206 osób.

Dla porównania Dariusz Rosiak, twórca podcastu „Raport o stanie świata”, dzień po uruchomieniu zbiórki zebrał 5 tys. zł.

Ani Jan Pospieszalski, ani Igor Janke nie odpowiedzieli na nasze pytanie jak zamierzają dalej finansować swoje projekty.