W zakończeniu swojego wczorajszego orędzia Ursula von der Leyen wspomniała troje zamordowanych w krajach Unii Europejskiej dziennikarzy: Daphne Caruanę Galizię, Jána Kuciaka i Petera de Vriesa.
„Dziennikarze są atakowani tylko dlatego, że wykonują swoją pracę. Niektórzy są celem gróźb czy pobić, inni giną w tragicznych okolicznościach. To dzieje się tu, w Unii Europejskiej” – mówiła von der Leyen. „Informacja jest dobrem publicznym. Musimy chronić dziennikarzy – tych, którzy dbają o przejrzystość. Dlatego właśnie dzisiaj przedstawiliśmy zalecenie dotyczące poprawy ochrony dziennikarzy. Musimy też powstrzymać tych, którzy zagrażają wolności mediów. Koncern prasowy to nie zwykłe przedsiębiorstwo. Niezależność dziennikarzy ma podstawowe znaczenie. Europa potrzebuje prawa, które gwarantowałoby tę niezależność. Dlatego właśnie w przyszłym roku przedstawimy akt prawny dotyczący wolności mediów. Bo kiedy bronimy wolności mediów, bronimy również naszej demokracji” – zakończyła szefowa KE.