To Żabka winna jest zerwaniu umowy z Ruchem na dostarczanie prasy. Dystrybutor wypowiedział ją w wyniku braku chęci do ponownego negocjowania warunków – informuje portal Wirtualnemedia.pl biuro prasowe PKN Orlen. Do zakończonych fiaskiem negocjacji doszło w lipcu br. – Obecnie Ruch nie dostarcza prasy do ok. 350 sklepów sieci – przekazała nam rzeczniczka Orlenu, Joanna Zakrzewska.
Część sklepów Żabki z liczącej 7,4 tys. punktów sieci od września nie współpracuje z Ruchem w kwestii dostarczania prasy. Umowa na dostawę prasy między Ruchem a Żabką obowiązywała od 2019 roku i była częścią postępowania układowego z wierzycielami, jakie wówczas prowadził kolporter. Jak doszło do zerwania umowy? Żabka oficjalnie informuje tylko, że w wybranych punktach nastąpiło „chwilowe ograniczenie dostępności niektórych tytułów”. – Staramy się, aby proces zmiany dystrybutora przebiegał jak najszybciej i zapewniamy, że wszystkie dotychczasowe tytuły będą dostępne w całej sieci. Przepraszamy klientów za niedogodności – podkreśla biuro, zaznaczając, że sprawa dotyczy „nielicznych zaledwie punktów”.
Biuro prasowe Ruchu oficjalnie milczało, z nieoficjalnych informacji wynikało, że to właśnie dystrybutor miał zerwać umowę. Głos w tej kwestii zabrało biuro prasowe PKN Orlen (koncern jest właścicielem Ruchu od końca 2020 r.)
Orlen zabiera głos
Jak informuje nas Orlen, w lipcu br. przedstawiciele Ruchu prowadzili z przedstawicielami Żabki rozmowy, dotyczące zmiany warunków dostawy prasy. Jednak Żabka miała odmówić renegocjowanie kontraktu. – W tej sytuacji skorzystano z zapisów umowy i zarząd Ruchu złożył trzymiesięczne wypowiedzenie świadczenia usług kolportażu, czyli od 1 listopada br. – informuje nas Joanna Zakrzewska, rzeczniczka prasowa Orlenu.
Mimo złożonego wypowiedzenia, w sierpniu pomiędzy rozmowy toczyły się dalej, w celu możliwego porozumienia o kontynuowaniu współpracy w zakresie kolportażu. – Jednak pod koniec sierpnia przedstawiciele Żabki poinformowali, iż nie są już zainteresowani dalszą współpracą, ponieważ usługę kolportażu będą zamiast Ruchu świadczyły inne podmioty. Strony wspólnie uzgodniły więc harmonogram sukcesywnego wyłączania sklepów Żabka z usług Ruchu od 1 września do 31 października (dotyczy to ok. 200 punktów tygodniowo) – mówi nam rzeczniczka PKN Orlen.
Problem dotyczy teraz 350 sklepów
Obecnie Ruch, zgodnie z ustaleniami, nie dostarcza prasy do ok. 350 sklepów. – Nie oznacza to, iż w tych punktach nie będzie sprzedawana prasa. Według posiadanych przez Ruch informacji, Żabka zabezpiecza dostawę prasy do swoich sklepów od innych podmiotów w ciągu maksymalnie kilku dni – przekazała nam szefowa komunikacji PKN Orlen.
Umowa na dostawę prasy między Ruchem a Żabką obowiązywała od 2019 roku i była częścią postępowania układowego z wierzycielami, jakie wówczas prowadził kolporter. Od jesieni 2018 do listopada ub.r. Ruch realizował dwa przyspieszone postępowania układowe. W ramach pierwszego 146 mln zł zaległych zobowiązań – głównie wobec wydawców prasowych i Alior Banku – zostało zredukowane o 85 proc., a w drugim umorzono połowę z 21 mln zł wobec mniejszych wydawców. Na spłatę tych długów Ruch wziął pożyczkę od Orlenu. We wrześniu 2019 roku sąd prawomocnie zatwierdził dwa porozumienia układowe z wierzycielami zawarte w kwietniu przez Ruch, oddalając skargi części wydawców. To otworzyło wreszcie Orlenowi drogę do przejęcia dystrybutora prasy.
Właścicielem Żabki jest CVC Capital Partners – globalny fundusz private equity, zarządzający aktywami wartymi ok. 70 mld dolarów. Grupa od założenia w 1981 roku zamknęła ponad 300 inwestycji. Jest zarejestrowana w Luksemburgu. W sierpniu br. CVC ogłosił, że chce przejąć producenta wódek Stock Spirits.