sierpień 2021

W środę wieczorem Sejm wznowił obrady, uwzględniono wniosek posłów PiS o reasumpcję przegranego przez obóz rządzący głosowania ws. wniosku opozycji o odroczenie posiedzenia. Zaplanowano m.in. głosowanie dot. projektu nowelizacji ustawy medialnej określanego jako lex TVN.

Posłowie przegłosowali w środę po południu, na wniosek klubu Koalicji Polskiej – PSL, odroczenie obrad Sejmu do września. Tym samym nie odbyło się głosowanie w sprawie nowelizacji ustawy medialnej określanej jako lex TVN.

Środowe obrady Sejmu dotyczące m.in. nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji są transmitowane nie tylko w TVN24, lecz także w głównym kanale TVN. W TVN24 dodano czarny pasek z napisem: „Atak PiS na wolne media”. Z kolei w TVP Info pokazano tylko część transmisji ze środowych obrad Sejmu.

Mariusz Gierszewski po ponad roku ma wrócić do Radia Zet – dowiedział się „Press”.

Pisarka Magdalena Witkiewicz zarzuciła wydawnictwu „Od Deski do Deski” Anny Sekielskiej zaleganie z płatnościami i brak kontaktu. Według Sekielskiej sprawa może być przypadkowym przeoczeniem przy rozliczeniach.

Jesienią TVN Turbo pokaże kilkanaście polskich programów, głównie kontynuacji znanych formatów. Nowością będzie cykl „Duda kontra Szafrański”, który zastąpi program „Klimek kontra Duda”.

Z Radia Zet odszedł reporter Maciej Sztykiel. Z ustaleń „Pressu” wynika, że przechodzi do RMF FM.

Od września w sobotnim prime-time TVN24 emitować będzie nowe odcinki magazynu „Xięgarnia”, który będzie się nazywać „Xięgarnia i film”.

W obronie wolnych mediów protestowano wczoraj w całej Polsce. Przyjęciu lex TVN sprzeciwiają się organizacje zrzeszające kilka tysięcy firm. PiS się jednak nie cofa i będzie dziś głosował w Sejmie nad projektem nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji.

Ponad 90 miast i – łącznie – kilkadziesiąt tysięcy osób wzięło udział we wtorkowym proteście przeciwko tzw. „lex TVN”. – Wkrótce będzie tych miejscowości 100 – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Jakub Karyś, przewodniczący KOD (organizator protestów), dodając, że nie wyklucza kolejnych demonstracji. – Wszystko zależy od rozwoju sytuacji – mówi Karyś. Swój protest dostarczyli do Sejmu także dziennikarze z OKO.Press i „Gazety Wyborczej”.