Problemy z dystrybucją ma nie tylko wydawca „Gazety Wyborczej”

W punktach sprzedaży sieci Garmond Press występują problemy z zakupem „Gazety Wyborczej”. Potwierdziły to „Pressowi” osoby odpowiedzialne za dystrybucję prasy.

O problemach z dostępnością dziennika informowała w poniedziałek czytelników „Gazeta Wyborcza”. Jej wydawca (Agora) nie chciał podać, o którego dystrybutora chodzi. – Nie będzie nowego komentarza w tej sprawie – przekazało nam biuro prasowe Agory we wtorek.

Według rozmówców „Pressu”, znających rynek dystrybucji prasy, problem nie dotyczy tylko „GW” i jest związany z Garmond Press. Wydawcy mieli otrzymać od tej firmy propozycje układowe, w tym umorzenia części wierzytelności za sprzedaż prasy. Zapytaliśmy o to SMS-em Artura Owczarka, prokurenta spółki. Do zamknięcia wydania nie otrzymaliśmy od niego odpowiedzi. Nie odpisał nam również na pytanie o problemy z dystrybucją „GW”.

W sporze z Garmond Press pozostaje wydawca „Tygodnika Powszechnego”. Tygodnika nie ma w tej sieci od kwietnia 2020 roku. U tego dystrybutora nie można też nabyć tytułów wydawanych przez Time SA, również pozostającego w sporze z Garmond Press.

W Krajowym Rejestrze Sądowym nie ma sprawozdania Garmond Press za 2020 rok. W 2019 roku spółka miała 264,19 mln zł przychodów (wzrost o 13,6 proc. w porównaniu z 2018 rokiem), a jej strata netto wyniosła 2,01 mln zł (wzrost o 38,62 proc.).