Podczas piątkowej konferencji w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand był pytany o proponowany przez posłów PiS projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
– Jesteśmy świadomi nowego wniosku legislacyjnego zmieniającego zasady dotyczące koncesji na nadawanie. Musimy bardziej szczegółowo przyjrzeć się projektowi i będziemy monitorować, czy zmierza on do przyjęcia – powiedział Wigand, którego cytuje Onet.pl.
Wigand zaznaczył, że Komisja przywiązuje dużą wagę do wolności i pluralizmu mediów, bo są one niezbędne do rozliczania odpowiedzialności rządów i monitorowania procesów demokratycznych.
Komisja Europejska oczekuje, że państwa członkowskie zapewnią, że ich polityka nie wpłynie na zobowiązanie do zapewnienia wolnego, niezależnego i zróżnicowanego ekosystemu medialnego. – W tym kontekście uważnie obserwujemy również sytuację związaną z kanałem TVN 24, którego koncesja nie została jeszcze odnowiona – dodał Wigand.
Rzecznik podkreślił, że w związku z tym, iż raportowanie w zakresie praworządności odbywa się w cyklu rocznym, w edycji na rok 2021, która wkrótce zostanie zaprezentowana, KE „ponownie przyjrzy się istotnym aspektom pluralizmu mediów w Polsce”.
Także w piątek do projektu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji odniósł się rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price. Na Twitterze napisał: „Silne demokracje cieszą się wolną i niezależną prasą. Zróżnicowane głosy i niezależne punkty widzenia sprawiają, że społeczeństwo jest poinformowane, a rząd rozliczany – są one podstawą w demokracjach, w tym w Polsce i Stanach Zjednoczonych”.
W czwartek Bix Aliu, charge d’affaires Stanów Zjednoczonych w Warszawie, napisał na Twitterze: „USA z rosnącym niepokojem obserwują procedurę związaną z koncesją TVN oraz nowy projekt ustawy medialnej. TVN od ponad 20 lat jest istotną częścią polskiego krajobrazu medialnego. Wolna prasa ma kluczowe znaczenie dla demokracji”.
W sprawie propozycji zmiany prawa odezwali się Reporterzy bez Granic, którzy potępili działania PiS, tłumacząc, że mają one na celu osłabienie pluralizmu mediów i swobodę prasy. Organizacja wezwała KRRiT do niezwłocznego udzielenia licencji TVN 24.
„Podejmowanie decyzji przez @KRRiT__ stwarza niepewność dla zagranicznych inwestorów na rynku mediów, co jest zgodne z planem przejęcia przez rząd kontroli nad niezależnymi mediami, określanym mianem „repolonizacji”. Reporterzy bez Granic wyrażają wsparcie dla dziennikarzy TVN” – napisali członkowie organizacji.