Radio Nowy Świat nadaje od roku

"Z nikim nie zamierzamy konkurować"

– Robimy swoje najlepiej, jak potrafimy – mówi Magda Jethon, szefowa Radia Nowy Świat. Po roku stacja ma ponad 30 tys. patronów. Co piąty pochodzi z Warszawy. Jedenastu opłaciło swoje wsparcie dla stacji aż do roku 2023. – Okazuje się, że nie oczekujemy od radia wyłącznie lekkostrawnej papki i rozdawania pieniędzy. Jaka to ulga – komentuje Marzena Chełminiak, była dziennikarka Radia ZET.

– To nie jest stara Trójka, to nie jest nowa Trójka, to jest Radio Nowy Świat – to pierwsze słowa, które padły na żywo na antenie Radia Nowy Świat. Był piątkowy poranek, 10 lipca 2020 r. Słowa wypowiedział Wojciech Mann, dziennikarz, który przez ponad 50 lat był związany z Programem Trzecim Polskiego Radia. Odszedł z Trójki kilka miesięcy wcześniej, gdy nie przedłużono umowy Annie Gacek, z którą dziennikarz przez wiele lat prowadził audycję „W tonacji Trójki”.

Pierwszych słów Wojciecha Manna nie słyszało jednak wiele osób, które wstały wcześnie rano, by rozpocząć dzień z nową stacją. Zainteresowanie internetową rozgłośnią, założoną przez byłych dziennikarzy i sympatyków Programu Trzeciego, było tego dnia tak duże, że dźwięk co chwila się zacinał. Słuchaczy to jednak nie zniechęciło, o czym przez cały poranek informował gospodarz porannej audycji.

Wojciech Mann zaczął od – jak sam powiedział – banalnej piosenki. „All You Need Is Love” The Beatles zagrało tuż po szóstej rano. Dalej w programie byli goście i jednocześnie prowadzący audycje w nowej rozgłośni, m.in. Piotr Bukartyk i Michał Nogaś (którzy już wcześniej występowali w piątkowej porannej audycji Manna w Trójce), Zbigniew Zamachowski, Wojciech i Bartosz Waglewscy. Wszyscy nadal pracują w Radiu Nowy Świat.

Debiut był udany. Stacja pochwaliła się, że pierwszego dnia Radio Nowy Świat miało 450 tys. słuchaczy.

Pół miliona złotych w miesiąc

O pomyśle stworzenia nowej stacji internetowej, która nie potrzebuje koncesji na nadawanie, dowiedzieliśmy się 16 kwietnia 2020 r. Decyzję ogłoszono na facebookowym profilu grupy „Ratujmy Trójkę”. W 2016 r. założyli ją słuchacze Programu Trzeciego protestujący przeciw zmianom programowym i personalnym w swojej ukochanej stacji. Od początku ustalono, że radio nie będzie nadawać reklam, a finansowanie stacji ma opierać się wyłącznie o crowdfunding.

Szybko ruszyła zbiórka w serwisie Patronite.pl i wkrótce stała się jedną z najpopularniejszych. W ciągu trzech dni udało się zebrać 400 tys. zł. Po miesiącu było już ponad pół miliona zł. W tym czasie ujawniano nazwiska kolejnych dziennikarzy, którzy dołączali do Radia Nowy Świat. Jerzy Sosnowski, Jan Chojnacki, Marcin Kydryński, Tomasz Raczek. Za mikrofonem zasiedli też debiutujący dziennikarze wyłonieni w ramach konkursu „Młode Talenty”. Na przesłuchania zgłosiło się 1600 osób, wybrano kilkanaście. Redaktor naczelną stacji została Magda Jethon, była szefowa Trójki.

Dziś ekipę Radia Nowy Świat tworzy prawie stuosobowy zespół. Każdego tygodnia na antenie pojawiają się 74 audycje: przede wszystkim autorskie programy muzyczne, ale też publicystyka.

20 czerwca br. Radio Nowy Świat przekroczyło próg 10 mln zł wpłat na Patronite. „To absolutny rekord, jeśli chodzi o zbiórki na media społeczne w ogóle. Nasi Patroni po raz kolejny udowodnili, że z nimi można wszystko” – chwalili się twórcy rozgłośni na swojej stronie. Dziennikarze Radia Nowy Świat przypomnieli, że z wpłat od patronów w ciągu roku udało się m.in. wynająć, wyremontować i zaadaptować budynek przedszkola na warszawskim Wilanowie na siedzibę stacji, zbudować zaplecze techniczne, stworzyć i wyposażyć studio, stworzyć zespół antenowy, stworzyć stronę internetową oraz aplikację na urządzenia mobilne, zbudować i wyposażyć studio nagraniowe czy otworzyć sklep internetowy. „Dzięki wpłatom nie tylko udało nam się stworzyć radio od podstaw, ale rozwinąć je, udoskonalić a przede wszystkim stworzyć niesamowitą społeczność, która buduje to lepsze miejsce dla siebie” – czytamy w komunikacie stacji.

Patroni z Wielkiej Brytanii, Niemiec i USA

Obecnie rozgłośnia ma 30,3 tys. patronów, którzy deklarują miesięczne wpłaty na poziomie 633 tys. zł. W okresie od czerwca do listopada 2020 r. to wsparcie przekraczało 700 tys. zł (w szczytowym momencie było 735 tys. zł). Od początku roku, gdy wystartowało Radio 357, druga internetowa stacja założona przez byłych dziennikarzy Trójki, Radio Nowy Świat traci patronów i dostaje coraz mniej pieniędzy. W styczniu stacja miała 31,4 tys. patronów, a miesięczne wsparcie dla stacji wynosiło 687 tys. zł. – To żywy organizm, który reaguje na zmiany nie tylko w radiu, ale też na rynku. Każdego dnia kończą się jakieś subskrypcje, ale też zaczynają inne – wyjaśniała na naszych łamach Magda Jethon.

Zerknijmy jeszcze na liczby powiązane z platformą Patronite. Połowę patronów Radia Nowy Świat stanowią osoby poniżej 50. roku życia. Stację wspierają niemal równomiernie kobiety (47,8 proc.) i mężczyźni (52,2 proc.). Prawie 20 proc. wpłacających mieszka w Warszawie (10 tys. patronów), ale wspierający Radio Nowy Świat pochodzą z każdego regionu Polski, nie tylko z dużych miast (jak Gdańsk, Wrocław, Poznań, Łódź i Kraków), ale i z wielu mniejszych miast i wsi. Pieniądze na rozwój Radia Nowy Świat płyną również spoza Polski, przede wszystkim z Wielkiej Brytanii, ale i z Niemiec czy Stanów Zjednoczonych.

Wpiszą do Księgi Rekordów Guinnessa?

30,93 zł to średnia kwota wsparcia dla Radia Nowy Świat na Patronite.pl. 11 patronów opłaciło swoje wsparcie aż do roku 2023. Z kolei do kwietnia 2026 r. swoje wsparcie zadeklarował jeden z patronów Radia Nowy Świat. Stacja chwali się, że zbiórka na Patronite to absolutny rekord pod względem tempa crowdfundingu w historii jakiegokolwiek projektu medialnego. Dlatego w kwietniu 2021 r. rozgłośnia rozpoczęła procedurę wpisania zbiórki na radio do Księgi Rekordów Guinnessa.

– Ważne, że tworzymy radio razem. Przez rok działalności i przede wszystkim dzięki stałemu wsparciu patronów mogliśmy przeprowadzić tak wiele inwestycji, dzięki którym na co dzień się słyszymy. Działamy, gramy i będziemy grać, zachowując pion i poziom – mówi redaktor naczelna Radia Nowy Świat. Magda Jethon nawiązuje do hasła stacji „Pion i poziom”, które nie zmieniło się od pierwszego dnia nadawania.

Stacja chwali się też wysoką słuchalnością. Twórcy radia podają, że tydzień po uruchomieniu rozgłośni, słuchacze włączali Radio Nowy Świat prawie pół miliona razy (494 062) dziennie, zaś na godzinę włączano je ponad 36 tys. razy (36 038). Obecnie średnia słuchalność internetowej rozgłośni wynosi ok. 400 tys. sesji dziennie. Stacja powołuje się na dane firmy Revma, dostawcy usługi streamingu dla Radia Nowy Świat.

„Bardzo miłe zaskoczenie”

Zdaniem Sławomira Assendiego, byłego redaktora naczelnego Radia Zet, a wcześniej wicedyrektora radiowej Jedynki, powstanie Radia Nowy Świat jest z pewnością przełomem. – Okazało się, że w tych okolicznościach społeczno-politycznych jest zapotrzebowanie na zupełnie nowy projekt radiowy nadawany wyłącznie w internecie i finansowany zupełnie inaczej – ocenia Assendi.

Były szef Zetki uważa, że Radio Nowy Świat odniosło sukces. – Widać to po dużej dynamice wzrostu liczby słuchaczy i patronów w pierwszych miesiącach działania stacji. Teraz ta dynamika spada, ale to dość oczywiste. Myślę, że finansowanie za pośrednictwem Patronite na stałe weszło do modelu relacji media-odbiorcy, który jest bardzo wrażliwy na satysfakcję konsumenta i wynikającą z niej lojalność – komentuje Assendi.

Z kolei Marzena Chełminiak, była dziennikarka Radia Zet, która pracowała w tej stacji 28 lat, uważa, że płacenie za treści w internecie stało się już powszechne, a Radio Nowy Świat ma świadomych odbiorców. – Słuchacze pokazali, że chcą mieć swoje radio i są gotowi za nie płacić. Nie sądzę, żeby to się miało zmienić. Raczej się ustabilizuje – przewiduje Marzena Chełminiak.

Dziennikarka słucha regularnie Radia Nowy Świat. Jak stacja prezentuje się programowo? – To świetny koncept, przypominający o sile radia, tyle, że w nowej, cyfrowej teraźniejszości. Przyznam, że nie dowierzałam, że dojrzeliśmy już do robienia radia w internecie na poważnie. I to bardzo miłe zaskoczenie. Znów audycje, osobowości, solidnie przygotowani do pracy dziennikarze – mówi nam Marzena Chełminiak. Przyznaje, że jest fanką Michała Poryckiego, prezentera Radia Nowy Świat. – Popołudniówka z jego prowadzeniem to dla mnie najmocniejszy element ramówki – ocenia.

„Z nikim nie zamierzamy konkurować”

Marzena Chełminiak dodaje, że stacja wypełnia niszę po Trójce. Ale nie tylko. – Radio Nowy Świat przypomina to, co było kiedyś w radiofonii najlepsze, także moje dawne Radio Zet. Okazuje się, że nie oczekujemy od radia wyłącznie lekkostrawnej papki i rozdawania pieniędzy. Jaka to ulga – komentuje.

– Radio Nowy Świat starało się od Trójki dystansować. Stąd sporo nowych nazwisk wśród prowadzących – uważa Sławomir Assendi. I dodaje, że dawni słuchacze Trójki z pewnością skorzystali na powstaniu Radia Nowy Świat i Radia 357. Czy stacje ze sobą konkurują? Marzena Chełminiak ocenia, że stacje zapewne się ze sobą ścigają. – Założę się, że są tacy, którym wystarcza do szczęścia żonglerka między programami tych dwóch stacji – mówi była dziennikarka Zetki.

Magda Jethon zapewnia jednak: – Z nikim nie zamierzamy konkurować. Robimy swoje najlepiej, jak potrafimy.

„Parę rzeczy wymaga dopieszczenia”

Szefowa Radia Nowy Świat zapowiada, że w najbliższych dniach do stacji dołączą nowe osoby. Jedną z nich jest Monika Borzym, wokalistka jazzowa. Kolejne nazwiska mają być ujawniane wkrótce. – Na razie prowadzimy rozmowy – ucina Magda Jethon. Dodaje, że obecnie trwają prace nad modernizacją strony internetowej i aplikacji. – Chcemy przedstawić słuchaczom unowocześnione platformy z nowymi funkcjonalnościami, odświeżonym wyglądem i specjalnymi treściami – zapowiada. Stacja planuje też stworzyć „Radiową Orkiestrę z Nowego Świata pod dyrekcją Wojciecha Waglewskiego”.

Marzena Chełminiak gratuluje twórcom Radia Nowy Świat. Rozgłośnię nazywa „profesjonalną stacją w niepoważnie dotąd traktowanym świecie rozgłośni internetowych”. – Jest parę rzeczy, które wymagają dopieszczania, ale przy okazji rocznicy nie będę się mądrzyć. Jedyne czego bym nie chciała, to podlizywania się słuchaczom w zamian za ich pieniądze – mówi dziennikarka.

Magda Jethon przyznaje, że wiele rzeczy można było zrobić lepiej: – Wciąż nad tym pracujemy, ale udało się zrealizować coś, co początkowo wydawało się nieosiągalne. Teraz robimy wszystko, aby to, co przedstawiamy słuchaczom, było jak najlepsze.