Radio Gdańsk celowo z niekompletnym sprawozdaniem dla KRRiT, by nie powielać danych

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie przyjęła sprawozdania Radia Gdańsk, bo uznała je za zbyt ogólnikowe i mające braki w danych. Prezes rozgłośni zgadza się z opinią Rady, a błędy w dokumencie tłumaczy chęcią niedublowania zapisów z dużego sprawozdania.

– Uzasadnienie KRRiT pokrywa się z naszą oceną. Zastrzeżenia nie dotyczą kwestii stricte merytorycznych, a jedynie sposobu prezentacji danych. Już wcześniej konsultowaliśmy to z tym organem, szukając rozwiązania, ale okazało się, że korekty możemy dokonać dopiero po formalnym odrzuceniu sprawozdania – mówi „Pressowi” Adam Chmielecki, prezes zarządu i redaktor naczelny Radia Gdańsk.

Chmielecki dodaje, że tworząc sprawozdanie z realizacji misji publicznej, radio kierowało się zasadą, by nie powielać zapisów z tzw. dużego sprawozdania z działalności spółki w 2020 roku. Radio Gdańsk w dokumencie przesłanym KRRiT  zrezygnowało więc ze szczegółowych danych, a zamiast tego wskazało audycje misyjne. Prezes rozgłośni zapewnia, że brakujące informacje zostaną uzupełnione. Radio Gdańsk ma na to czas do końca sierpnia.

Dokument przesłany przez Radio Gdańsk jest jedynym, który został odrzucony przez KRRiT. Pozostałe sprawozdania złożone przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji Rada przyjęła.