Wojciech Czuchnowski, dziennikarz „GW” i jeden z założycieli związku, tłumaczy, że pomysł pojawił się po dwóch listach poparcia dla kierownictwa dziennika w sporze z władzami Agory. – Po pierwszym liście doszło do spotkania związkowców z „Solidarności” z zarządem spółki, o czym nas nie poinformowano. Inicjatywa tak zwanego okrągłego stołu nam się podoba i chcemy mieć w nim swoją reprezentację – mówi Czuchnowski. Jest jednym z trzech założycieli organizacji, którzy ujawnili swoje personalia.
W spotkaniu założycielskim wzięło udział około 20 osób, a kolejne 70 wyraziło zainteresowanie członkostwem. To przede wszystkim pracownicy „GW”, w tym dziennikarze tytułu.
Nowy związek w najbliższym czasie chce skupić się na dokończeniu formalności i wybraniu nowego zarządu. Czuchnowski zapowiada, że nie będzie ubiegać się o kierowanie związkiem. – Nie jesteśmy członkami żadnej centrali związkowej i bardzo zależy nam na utrzymaniu niezależności – wyjaśnia Czuchnowski.
Dwa dotychczasowe związki zawodowe w spółce to NSZZ „Solidarność” Agory i Inforadia (działa od 2011 roku) oraz Inicjatywa Pracownicza w Agorze (od 2020 roku).
Nowa organizacja powstała bezpośrednio po tym, jak w piątek zarząd Agory ogłosił wstrzymanie „na obecnym etapie” integracji redakcji „GW” i portalu Gazeta.pl w jeden pion. Jednocześnie władze spółki podtrzymały decyzję o połączeniu oraz zapewniły o niezależności zespołu „GW”. Kierownictwo dziennika od samego początku sporu (od 9 czerwca) sprzeciwia się integracji działów oraz domaga się realizacji swoich postulatów, m.in. resetu w relacjach z władzami Agory, wyznaczenia do zarządu spółki osoby z rekomendacji „GW” oraz zachowania na stanowisku dyrektora wydawniczego „GW” Jerzego Wójcika.
Z inicjatywą mediacji wyszli związkowcy z „Solidarności”. 21 czerwca poinformowali, że zarząd Agory i redakcja „GW” pozytywnie oceniły pomysł tzw. okrągłego stołu i zapowiedziały swój udział w rozmowach. Pierwszy o założeniu nowego związku zawodowego w Agorze poinformował serwis Wirtualnemedia.pl.