Rada programowa oceniła negatywnie dokument, którego pełna nazwa brzmi: „Sprawozdanie Polskiego Radia za 2020 rok z realizacji misji publicznej oraz z wykorzystania wpływów abonamentowych, odsetek za zwłokę w ich uiszczaniu oraz kar za używanie niezarejestrowanych odbiorników na realizację misji publicznej”.
6 członków rady zagłosowało przeciwko sprawozdaniu (Piotr Apel, Andrzej Różański, Renata Butryn, Barbara Zdrojewska, Jakub Kowalski i Jan Ordyński), 5 wstrzymało się od głosu (m.in. Marek Suski, Małgorzata Gosiewska, Elżbieta Królikowska-Avis, Hanna Budzisz), a tylko dwóch poparło dokument (Jędrzej Karol Lipski, Dariusz Wasilewski).
Przewodniczący Marek Suski niezadowolony z tłumaczeń prezes Polskiego Radia
Podczas kilkugodzinnego posiedzenia rady programowej głos zabrała m.in. prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska i pełniący obowiązki dyrektora Trójki Paweł Kwieciński, jednocześnie dyrektor biura programowego Polskiego Radia.
– W Polskim Radiu jest od dłuższego czasu kryzys. Jest bardzo duży spadek dochodów z reklam. Jest bardzo zła sytuacja w Trójce, wciąż nie ma dyrektora Programu 3. W ciągu roku trzykrotnie zmieniali się dyrektorzy. W Polskim Radiu nie dzieje się dobrze. Wyrazem jest mniejsza ilość programów. Radio nie radzi sobie ze znalezieniem pomysłu na Trójkę. Mamy katastrofalny spadek słuchalności. Pani prezes nie przedstawiła wizji wyjścia z tej sytuacji. Większość członków rady programowej albo się wstrzymała albo była przeciw. Były tylko dwa głosy za przyjęciem tego sprawozdania – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Marek Suski, poseł Prawa i Sprawiedliwości i zarazem przewodniczący rady programowej Polskiego Radia.
Prezes Polskiego Radia nie rozumie zarzutów
Szef rady programowej nie widzi konsekwencji w decyzjach dotyczących Trójki.
– Z niepokojem oczekujemy wciąż na przedstawienie ramówki Programu 3 Polskiego Radia. Trójka nie tylko nie ma dyrektora, ale nawet nie ma ramówki – tłumaczy Suski. W połowie kwietnia informowaliśmy, że rada programowa odrzuciła wiosenną ramówkę Programu 3. Później prezes Polskiego Radia przekonywała, że ramówka została dobrze przygotowana. – Rada programowa Polskiego Radia jest ciałem doradczym, którego opinie bierzemy oczywiście pod uwagę. Natomiast nie możemy zgodzić się z tą opinią, ponieważ nie zawiera ona ani jednego słowa uzasadnienia – mówiła Kamińska o niezaakceptowaniu wiosennej ramówki Trójki przez radę. – Obecnie obowiązuje zaproponowana przez nas ramówka wiosenna, która, w mojej ocenie, jest naprawdę bardzo interesująca i to zarówno pod względem słowa jak i muzyki – zapewniała Kamińska.
„Chwalona była Dwójka i Czwórka, a Jedynka i Trójka, czyli czołowe anteny zostały mocno skrytykowane”
Podobnego zdania co Suski odnośnie nadawcy publicznego jest Jan Ordyński, członek rady programowej bliski opozycji.
– W Polskim Radiu źle się dzieje. Prezeska i dyrektor Kwieciński twierdzi, że się bardzo dobrze dzieje w Trójce. Nawet poseł Suski powiedział, że opowiadają bzdury i to jest nieprawda. Bardzo spadła słuchalność, a radio nie wypełnia misji publicznej lub bardzo słabo wypełnia w niektórych dziedzinach. Była chwalona Dwójka i Czwórka, ale Jedynka i Trójka, czyli dwie czołowe anteny zostały bardzo mocno skrytykowane – zauważył Ordyński w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.
Trójka z największym spadkiem słuchalności
Jak informowaliśmy parę tygodni temu od lutego do kwietnia br. Trójce ubyło najwięcej słuchaczy spośród stacji ogólnopolskich i ponadregionalnych. Z badania Radio Track Kantar Polska wynika, że Trójka spadła z szóstego na dziesiąte miejsce. Miała 2,3 proc. udziału w rynku radiowym. W tym samym okresie 2020 było to 4,8 proc.
– Jest sytuacja tymczasowości, wielu czołowych dziennikarzy opuściło Polskiego Radio albo zostało zwolnionych. Afera Trójki wywołana nie wiadomo po co jest największym kamieniem u szyi pani prezes. Teraz opowiada, że Trójka się odbudowuje, bo przedstawiono wizję muzyczno-publicystyczną. To nietrafiony pomysł. Ta ekipa nie ma żadnego pomysłu na Trójkę, ani nie ma ludzi, żeby to realizować. Przecież załoga została rozbita – ocenia Ordyński. Członek rady programowej liczy na to, że dojdzie do zmian we władzach radia. – Przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański zgłosił już Jacka Kurskiego na kolejną kadencję w TVP, na razie o prezes Polskiego Radia nie ma mowy – zauważa Ordyński.