Należący do AT&T Warnermedia i Discovery ogłosiły, że połączą siły i stworzą odrębny podmiot, który ma zostać „nowym, globalnym liderem rozrywki”. Czy w jakiś sposób może wpłynąć to na koncesję dla TVN24, której właścicielem jest Discovery? – Przedmiotem analiz jest zgodność wniosku z Ustawą o Radiofonii i Telewizji w tym z art. 35 określającym warunki uczestnictwa podmiotów zagranicznych w spółkach posiadających koncesje – komentuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
AT&T i Discovery (w Polsce właściciel TVN) ogłosiły w poniedziałek sfinalizowanie umowy, na mocy której aktywa WarnerMedia z segmentu rozrywki premium, sportu i informacji mają zostać połączone z podmiotami Discovery z segmentu nonfiction, międzynarodowej rozrywki i sportu, by stworzyć „samodzielny, globalny podmiot rozrywkowy segmentu premium”.
Spółki ogłosiły, że nowo powstającą spółką będzie kierował prezes i CEO Discovery David Zaslav. Zarząd tego podmiotu będzie składał się z 13 członków, z których 7 początkowo wyznaczy AT&T, w tym prezesa zarządu. Discovery początkowo wyznaczy 6 członków, w tym CEO Davida Zaslava.
Na mocy porozumienia, które przewiduje transakcję wydzielenia i reorganizacji aktywów z objęciem udziałów w nowym podmiocie, AT&T otrzyma 43 mld dolarów (z zastrzeżeniem korekty) w gotówce i papierach dłużnych (przy czym WarnerMedia zachowa część długu), a akcjonariusze AT&T otrzymają pakiet 71 proc. akcji w nowym podmiocie. Akcjonariuszom Discovery przypadnie 29 proc. akcji w nowej spółce. Transakcję zatwierdziły zarządy zarówno AT&T, jak i Discovery.
Z komunikatu przekazanego przez obie spółki wynika, że chcą one stworzyć podmiot, który będzie „nowym, globalnym liderem rozrywki”, w ten sposób zaoferują one „najbardziej zróżnicowane treści na świecie”.
Transakcja ma także przynieść korzyść w postaci połączenia zespołów zarządczych i twórców treści oraz wysokiej jakości bibliotek seriali i filmów w sektorze mediowym, przyspieszyć plany obu spółek w zakresie świadczenia usług streamingu direct-to-consumer w skali globalnej i pomóc w stworzeniu jednego, dużego portfolio contenowego w zakresie rozrywki, animacji, produkcji informacyjnych i sportowych.
Prognozy zakładają, że przychód z działalności nowego podmiotu w 2023 r. wyniesie ok. 52 mld dolarów, skorygowaną EBITDA rzędu 14 mld dolarów, a synergia ma wzmocnić potencjał inwestycyjny w zakresie treści i innowacji cyfrowych oraz rozbudowywać globalną działalność DTC.
KRRiT weźmie pod uwagę warunki dot. podmiotów zagranicznych
Natomiast obecnie – od kilku miesięcy – toczy się postępowanie koncesyjne w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, która zastanawia się nad przedłużeniem koncesji dla stacji informacyjnej TVN24 – jednego z kanałów, które znajduje się w portfolio TVN Grupy Discovery.
Postanowiliśmy zapytać KRRiT, jaki wpływ może mieć ta transakcja na ewentualne przedłużenie koncesji dla TVN24. Ustawa o radiofonii i telewizji (art.35) wskazuje, kto może ubiegać się w Polsce o koncesję. Według przepisów zgoda na nadawanie może dotyczyć także spółki z udziałem osób zagranicznych, jeśli ich udział kapitałowy w spółce lub udział w kapitale zakładowym spółki nie przekracza 49 proc.; jeśli osobami uprawnionymi do reprezentowania lub prowadzenia spraw spółki albo członkami zarządu spółki będą w większości osoby posiadające obywatelstwo polskie i stałe miejsce zamieszkania w Polsce; w zgromadzeniu wspólników lub w walnym zgromadzeniu udział głosów osób zagranicznych i spółek zależnych, w rozumieniu Kodeksu spółek handlowych, od osób zagranicznych nie może przekroczyć 49 proc. Osoby zagraniczne nie mogą dysponować bezpośrednio lub pośrednio większością przekraczającą 49 proc. głosów w osobowej spółce handlowej, a członkami rady nadzorczej spółki będą w większości osoby posiadające obywatelstwo polskie i stałe miejsce zamieszkania w Polsce.
Koncesja może być także udzielona osobie zagranicznej lub spółce zależnej, w rozumieniu Kodeksu spółek handlowych, od osoby zagranicznej – których siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Teresa Brykczyńska, rzeczniczka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji przekazała nam, że nadal przed Krajowa Radą Radiofonii i Telewizji toczy się postępowanie o udzielenie koncesji na kolejny okres dla programu TVN24.
– Przedmiotem analiz jest zgodność wniosku z Ustawą o Radiofonii i Telewizji w tym z art. 35 określającym warunki uczestnictwa podmiotów zagranicznych w spółkach posiadających koncesje. Na tym etapie KRRiT nie komentuje toczących się postępowań – stwierdziła w odpowiedzi dla Wirtualnemedia.pl.
Transakcja nie powinna wpłynąć na przyznanie koncesji dla TVN24
Sebastian Urban, radca prawny z Kancelarii Prawnej Media, który w latach 2011-2016 był dyrektorem w Discovery Networks odpowiedzialnym za sprawy dotyczące prawa i regulacji na terenie Europy Środkowej zaznacza, że jego zdaniem nie dochodzi do fuzji Warner Media z Discovery (co wiele mediów komunikowało w ten sposób).
– Dojdzie jedynie do założenia nowej spółki w ramach grupy kapitałowej Discovery czy teraz w ramach obu grup kapitałowych AT&T (właściciela Warner Media) oraz Discovery. Akcjonariusze AT&T oraz akcjonariusze Discovery mają objąć odpowiednio 71 proc. i 29 proc. udziałów w tej nowej spółce, która jeszcze nie ma nazwy, ale ponoć rozważane są – „Financial Times” – Warner Discovery, Warner Bros Discovery czy Warner Discovery Media. Nowa spółka będzie działać na rynku streamingu i ma konkurować z Netflixem czy z Disney+ – objaśnia ekspert w komentarzu dla Wirtualnemedia.pl.
Jak podkreśla, nowa spółka raczej nie zostanie nowym właścicielem TVN. – Będzie razem z TVN w tej samej globalnej grupie kapitałowej, ale prawdopodobnie bez jakiegokolwiek stosunku zależności. Jeżeli moje rozumienie planowanej transakcji jest poprawne, nie powinna ona wpłynąć w żadnym stopniu na proces przyznawania koncesji dla TVN24. Co do samego połączenia sił dwóch globalnych gigantów medialnych, regulatorem który będzie mógł się sprawie dokładniej przyjrzeć, szczególnie na rynku polskim, jest raczej UOKiK niż KRRiT – podkreśla Sebastian Urban.
Do WarnerMedia należą przede wszystkim nadawcy telewizyjni CNN, HBO i Cartoon Network, a także wytwórnia filmowa Warner Bros. W połowie 2018 roku firma, wówczas działająca pod nazwą Time Warner została przejęta przez operatora telekomunikacyjnego AT&T za ok. 85 mld dolarów, z czego 42,5 mld dolarów w gotówce.
Obecnie AT&T skupia się na rynku telekomunikacyjnym, zbiera środki na zakup częstotliwości do rozwoju sieci 5G. Niedawno koncern wziął kredyt 14 mld dolarów kredytu, a w lutym br. sprzedał funduszowi TPG Capital jedną trzecią udziałów platformy telewizyjnej DirecTV za 16,25 mld dolarów. W 2015 roku kupił ją za 68 mld dolarów.