Władza złożyła 187 pozwów przeciwko dziennikarzom

Przez ostatnich sześć lat obecna władza skierowała 187 pozwów przeciwko niezależnym mediom – wynika z wyliczeń Towarzystwa Dziennikarskiego. Najczęściej nękanym medium jest „Gazeta Wyborcza”.

Towarzystwo Dziennikarskie przeanalizowało represje prawne wobec dziennikarzy ze strony polityków, ludzi służb specjalnych czy spółek skarbu państwa podjęte w latach 2015-2021. Z badania wynika, że spośród 187 akcji prawnych najwięcej, bo 41, prowadzą instytucje publiczne. 26 pozwów pochodzi od spółek skarbu państwa, w tym dziewięć skierowała TVP. 21 pochodzi od polityków, wśród nich cztery od Zbigniewa Ziobry, dwa od Jarosława Kaczyńskiego, dwa od Michała Wosia i dwa od Sebastiana Kalety.

Najwięcej ataków jest kierowanych przeciwko „Gazecie Wyborczej” i jej dziennikarzom. W ciągu ostatnich sześciu lat otrzymali 73 pozwy. Kolejne są media wydawnictwa Ringier Axel Springer – 21 pozwów otrzymał Onet, 10 – „Newsweek”, 8 – „Fakt”, 1 – Business Insider. Pozywane też są OKO.press (16), „Polityka” (9) i TVN (6).

Towarzystwo Dziennikarskie wyszczególniło najbardziej dotkliwe ataki prawne, które potraktowano jako SLAPP, czyli formę nękania i zastraszania autorów krytyki, aby ich zmusić do milczenia. Organizacja w ten sposób sklasyfikowała 66 pozwów, wśród nich akcje prawne sędziów zawdzięczających karierę obecnemu obozowi rządzącemu. Atakowanymi dziennikarzami są m.in. Magdalena Gałczyńska z Onet.pl, autorka tekstów o farmie trolli w Ministerstwie Sprawiedliwości, nagrodzona Grand Press. Pozwali ją m.in. sędziowie Tomasz Szmydt, Jakub Iwaniec i Konrad Wytrykowski.

Towarzystwo Dziennikarskie do SLAPP zaliczyło także ataki partii rządzącej PiS oraz Jarosława Kaczyńskiego, m.in. na Wojciecha Czuchnowskiego; akcje prawne ludzi związanych z Ministerstwem Sprawiedliwości i prokuratorem generalnym oraz akcje prawne TVP i SDP.

Jak wskazuje organizacja, duża część spraw – 72 ze 187 – skończyła się korzystnie dla dziennikarzy. Oznacza to wygraną w sądzie, a także odmowę wszczęcia postępowania przez prokuraturę, umorzenie czy brak zapowiadanego wcześniej pozwu. Najwięcej zaś spraw (91) wciąż się toczy lub wymaga aktualizacji, czyli informowano o nich publicznie, ale nie wiadomo, jaki jest ich dalszy ciąg. Przegraną dziennikarza zakończyło się 11 spraw, a 8 ugodą.

Towarzystwo Dziennikarskie monitoringiem objęło sprawy o charakterze odwetu lub nacisku wywieranego na media lub dziennikarzy, czyli działania prawne ze strony szeroko rozumianej władzy oraz ludzi i podmiotów z nią powiązanych (np. spółek skarbu państwa). W analizowanych sprawach widać dużą dysproporcję między dziennikarzem a stroną pozywającą.

Polska w Światowym Indeksie Wolności Prasy przygotowywanym przez organizację Reporterzy bez Granic (RSF) w porównaniu z 2020 rokiem spadła o dwa miejsca, na 64. Znajduje się pomiędzy Armenią a Bhutanem, w grupie państw, w których występują wyraźne problemy z poszanowaniem wolności mediów.