O zwolnieniu Marka Twaroga poinformował na Twitterze Marcin Zasada, dziennikarz „Dziennika Zachodniego”. – Marek Twaróg był najlepszym naczelnym DZ, a miałem ich w tej gazecie 5. Dodam tylko, że politycznym czynownikom uschną kiedyś ręce za to, co zrobili i robią z mediami w PL – zaznaczył.
Według informacji portalu Wirtualnemedia.pl Marek Twaróg żegna się z „Dziennikiem Zachodnim” za porozumieniem stron. W najbliższym czasie będzie przekazywał obowiązki nowemu naczelnemu Grzegorzowi Gajdzie.
– Mam inną koncepcję tej gazety. Chcę doprowadzić do wzrostu sprzedaży i odwiedzalności w internecie, chcę się oprzeć na osobach, które znam i wiem, że mogą to zagwarantować – powiedziała nam Dorota Kania, członkini zarządu Polska Press ds. redakcyjnych.
Marek Twaróg, redaktor naczelny Dziennika Zachodniego został dziś zwolniony przez nowy funkcjonariat PP. Marek Twaróg był najlepszym naczelnym DZ, a miałem ich w tej gazecie 5. Dodam tylko, że politycznym czynownikom uschną kiedyś ręce za to, co zrobili i robią z mediami w PL
— Marcin Zasada (@ZasadaMarcin) April 29, 2021
Twaróg kierował „Dziennikiem Zachodnim” przez 11 lat
Marek Twaróg został redaktorem naczelny „Dziennika Zachodniego” w połowie 2010 roku. Przedtem przez trzy lata pełnił taką funkcję w innym dzienniku Polska Press – „Gazecie Wrocławskiej”. W „Dzienniku Zachodnim pracował już wcześniej jako wydawca i sekretarz redakcji, dziennikarz działu krajowego i zagranicznego, a także szefem oddziału w Rybniku.
Grzegorz Gajda poprzednio, z przerwami od 2002 roku, pracował w TVP3 Katowice. Prowadził m.in. program informacyjny „Aktualności”, a także cykle „Optyka Polityka”, „Niedziela w Bytkowie” i „Ekonomia z ludzką twarzą”, ponadto w TVP1 był gospodarzem „Misji specjalnej”.
Od 2003 roku Grzegorz Gajda jest związany z Radiem EM Katowice, a w latach 2004-2012 był menedżerem ds. PR i marketingu w WYG International/IMC Polska. Wcześniej zarządzał firmami marketingowymi Aquarius Promotion i Pol-Studio.
Jest wykładowcą akademickim w zakresie nowych mediów na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Od 2007 roku jest szefem rady programowej Stowarzyszenia „Media dla integracji europejskiej”, współorganizuje doroczny konkurs dla dziennikarzy „Silesia Press”.
Zmiany w zarządzie i radzie nadzorczej Polska Press
Na początku lutego bezwarunkową zgodę na kupno Polska Press przez Orlen od niemieckiego koncernu Verlagsgruppe Passau wydał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Transakcja została sfinalizowana na początku marca.
Równocześnie ze stanowiska prezesa Polska Press zrezygnowała Dorota Stanek, która zarządzała firmą od 2004 roku, a pracowała w niej od 1996 roku. Z radą nadzorczą wydawnictwa pożegnały się trzy osoby z rodziny Diekmannów, właścicieli Verlagsgruppe Passau.
Z początkiem kwietnia z zarządu zdymisjonowany został redaktor naczelny Paweł Fąfara, w jego miejsce powołano Dorotę Kanię, poprzednio związaną z Telewizją Republika i „Gazetą Polską”.
PKN Orlen powołał nowy skład rady nadzorczej wydawnictwa: przewodniczącym rady został Tomasz Jakubiak z PGE Ventures, a pozostałymi członkami Marcin Dec (prezes agencji mediowej Sigma Bis należącej do Orlenu i PZU) oraz Marcin Jankowski i Magdalena Skowyrska z Orlenu.
W połowie kwietnia Marcin Dec został mianowany na prezesa Polska Press, zaznaczono, że będzie pełnił tę funkcję do czasu ukształtowania się nowego składu zarządu. W zarządzie spółki pozostają wiceprezes Dariusz Świąder (od 2010 roku) i Magdalena Chudzikiewicz (od 2015 roku).
Tydzień temu nowo utworzoną funkcję dyrektora ds. redakcji objęła Anna Zapert, poprzednio związana z Telewizją Republika. Natomiast w środę rezygnacje złożyli wiceprezes wydawnictwa Jacek Świąder i członkini zarządu Magdalen Chudzikiewicz.
W niektórych redakcjach zmiany nastąpiły już po ogłoszeniu w grudniu kupna firmy przez Orlen. W połowie stycznia br. odszedł Paweł Siennicki (został wiceprezesem Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze”), stanowisko redaktora naczelnego „Polski Metropolii Warszawskiej” przejął po nim Wojciech Rogacin.
Na początku marca pożegnała się z redakcją „Dziennika Zachodniego” Katarzyna Pachelska, wiceszefowa newsroomu . Impulsem do tego odejścia była niedawna zmiana właścicielska i związana z tym niepewność co do zawodowej przyszłości. Wcześniej pożegnały się z redakcją: wieloletnia sekretarz Anna Ładuniuk i publicystka polityczna Agata Pustułka. W śląskich mediach obie dziennikarki przepracowały niemal trzy dekady.
Polska Press wydaje 20 dzienników regionalnych
W portfolio prasowym Polska Press Grupy jest ponad 20 dzienników regionalnych („Dziennik Bałtycki”, „Dziennik Łódzki”, „Dziennik Zachodni”, „Gazeta Krakowska”, Głos Wielkopolski”, „Kurier Lubelski”, „Polska Metropolia Warszawska”, „Express Ilustrowany”, „Gazeta Krakowska”, „Dziennik Polski”, „Gazeta Lubuska”, „Gazeta Pomorska”, „Kurier Poranny”, „Gazeta Współczesna”, „Nowa Trybuna Opolska”, „Echo Dnia”, „Gazeta Codzienna Nowiny”, „Głos Dziennik Pomorza”, „Express Bydgoski” i „Nowości Toruńskie”), a także prawie 150 tygodników lokalnych (m.in. „Nasza Historia”, „Moto Salon”, „Moto Salon Classic”, „Strefa Biznesu”, „Strefa Agro”) oraz bezpłatna gazeta „Naszemiasto.pl”.
Firma wydaje też ok. 500 serwisów internetowych, głównie Naszemiasto.pl i portale poszczególnych tytułów prasowych.
Grupa kapitałowa Polska Press w 2019 r. zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 6,5 proc. do 398,44 mln zł oraz zysku netto z 9,64 do 8,59 mln zł. Wpływy ze sprzedaży gazet zmalały o 8,9 proc., z reklam – o 4,9 proc., a liczba pracowników wynosiła 2 126.
Sąd na wniosek RPO wstrzymał zgodę na kupno Polska Press
W zeszłym tygodniu Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (wydział Sądu Okręgowego w Warszawie) wstrzymał bezwarunkową zgodę prezesa UOKiK na kupno wydawnictwa Polska Press przez PKN Orlen. Poinformowało o tym w poniedziałek biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, który skierował do sądu taki wniosek.
Sąd w oświadczeniu opublikowanym we wtorek potwierdził, że wydał taką decyzję. – Powyższe postanowienie jest niezaskarżalne – zaznaczył. Przywołał przepis Kodeksu postępowania cywilnego mówiący, że „w przypadku wniesienia odwołania od decyzji Prezesa Urzędu, sąd ochrony konkurencji i konsumentów może na wniosek strony, która wniosła odwołanie, wstrzymać wykonanie decyzji do czasu rozstrzygnięcia sprawy”.
– Nieuwzględnienie wniosku RPO mogłoby doprowadzić do wykonania przez PKN Orlen decyzji nieostatecznej, bo zaskarżonej przez uprawniony do tego organ, co zasadniczo nie powinno mieć miejsca w demokratycznym państwie prawa, która w toku kontroli sądowej może zostać zakwestionowana, a która w razie jej wykonania potencjalne może wywrzeć niekorzystne skutki dla konkurencji – napisała w uzasadnieniu postanowienia zamieszczonego na stronie RPO sędzia Małgorzata Perdion-Kalicka.
Jak dodała sędzia, przyjęcie stanowiska, zgodnie z którym „koncentracja, z chwilą wydania zgody przez organ, nie może zostać wstrzymana w żadnych okolicznościach, w szczególności także w sytuacji zaskarżenia decyzji wyrażającej zgodę na koncentrację, wyłączałoby w istocie kompetencję sądu do rozstrzygania sprawy wywołanej wniesieniem odwołania”.
Sędzia zaznaczyła w uzasadnieniu, że o ile czynność prawna, na podstawie której koncentracja miała nastąpić, zostałaby dokonana przed wydaniem orzeczenia wstrzymującego wykonanie decyzji, to przedsiębiorcy mający zamiar dokonać koncentracji winni powstrzymać się od jej wykonywania, a w konsekwencji w sytuacji przejęcia kontroli poprzez nabycie 100 proc. udziałów w kapitale zakładowym przejmowanego przedsiębiorcy, tak jak to ma miejsce w sprawie niniejszej, powinni powstrzymać się od wykonywania jakichkolwiek praw udziałowych z nabytych udziałów w kapitale zakładowym. – Podejmowanie wszelkich czynności w warunkach zawieszenia wykonania decyzji może nieść negatywne skutki wynikające z nieważności czynności prawnych – zaznaczył sąd.
Prezes Orlenu: będziemy dalej zarządzać Polska Press
Szef PKN Orlen Daniel Obajtek we wtorek przed południem zapewnił, że „nie ma żadnych podstaw prawnych do ograniczania PKN Orlen w wykonywaniu praw z nabytych udziałów”. –
Transakcja zakupu Polska Press została przeprowadzona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, po uzyskaniu ostatecznej decyzji Prezesa UOKiK. PKN Orlen wykorzysta wszystkie dostępne środki w celu ochrony swoich praw – podkreślił Obajtek. Zaznaczył, że firma dysponuje jeszcze treścią postanowienia sądu.
W godzinach południowych otrzymane z sądu postanowienie wraz z uzasadnieniem opublikowało biuro RPO.
Co na to Orlen? – Nabycie udziałów Polska Press dokonało się skutecznie 1.03.2021 r., czyli przed wydaniem przez sąd postanowienia. W związku z tym postanowienie sądu jest bezprzedmiotowe i nie ma wpływu na nasze działania, ani skuteczność nabycia tego podmiotu – napisał Daniel Obajtek na Twitterze.
– Postanowienie sądu nie ogranicza również PKN Orlen w wykonywaniu uprawnień właścicielskich z udziałów w Polska Press. RPO wnioskował do sądu o wydanie takiego zakazu, ale sąd w sentencji wydanego postanowienia nie nałożył na PKN Orlen takiego obowiązku – zauważył.
Postanowienie sądu nie ogranicza również PKN Orlen w wykonywaniu uprawnień właścicielskich z udziałów w Polska Press. RPO wnioskował do sądu o wydanie takiego zakazu, ale sąd w sentencji wydanego postanowienia nie nałożył na PKN Orlen takiego obowiązku (2/2)
— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) April 13, 2021
Według Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, uwzględniając wniosek RPO o wstrzymanie zgody prezesa UOKiK na przejęcie Polska Press przez Orlen, nie odnosił się do merytorycznych zagadnień, a możliwe, że nie zapoznał się ze stanowiskiem UOKiK i aktami sprawy. Urząd poinformował we wtorek, że analizuje dalsze kroki prawne, w tym możliwość wzruszenia postanowienia sądu.