W styczniu i lutym br. przychody Ruchu zmalały o ponad 10 proc., a strata EBITDA pogłębiła się do 5,7 mln zł. Firma pod koniec ub.r. pozyskała ok. 200 mln zł od Orlenu, PZU i Alior Banku, ale pierwszej musiała już zapłacić 107,5 mln zł. Przeciwko Ruchowi toczą się sprawy sądowe o łączną kwotę ok. 75 mln zł.
Według ustaleń „Pulsu Biznesu” w pierwszych dwóch miesiącach br. wpływy Ruchu wyniosły 143,7 mln zł, o ponad 10 proc. mniej niż przed rokiem. Natomiast strata EBITDA powiększyła się z 2 do 5,7 mln zł.
Przedstawiciele Ruchu nie chcieli skomentować tych informacji. W listopadzie ub.r. firma została przejęta przez państwowe podmioty: Orlen za 65 proc. akcji zapłacił 130 mln zł, PZU i PZU Życie objęły 29 proc. akcji za 58 mln zł, a spółka zależna Alior Banku, od lat kredytująca Ruch, za 6 proc. akcji zapłaciła 12 mln zł.
Orlen w swoim sprawozdaniu podał, że na koniec ub.r. do Ruchu należało 1 209 kiosków i saloników prasowych, tymczasem w 2019 roku firma średnio miała 1 333 takie punkty.
Na koniec ub.r. w grupie kapitałowej Ruch pracowało na etacie 407 osób.
Ruch spłacił Orlenowi 107,5 mln zł
Od jesieni 2018 do listopada ub.r. Ruch realizował dwa przyspieszone postępowania układowe. W ramach pierwszego 146 mln zł zaległych zobowiązań – głównie wobec wydawców prasowych i Alior Banku – zostało zredukowane o 85 proc., a w drugim umorzono połowę z 21 mln zł wobec mniejszych wydawców.
Na spłatę tych długów Ruch wziął pożyczkę od Orlenu. Według „Pulsu Biznesu” po otrzymaniu środków od nowych właścicieli zwrócił koncernowi paliwowemu 32,9 mln zł.
W 2019 roku Orlen przekazał Ruchowi w komis wyroby tytoniowe, żeby wspomóc działalność detaliczną dystrybutora, z którym współpracę ograniczyli lub zawiesili wówczas niektórzy wydawcy. Teraz Ruch zapłacił 74,6 mln zł w ramach rozliczenia tej sprzedaży.
Technopol chce 32 mln zł za krzyżówki
Bilans półki kolporterskiej obciążyły też dodatkowo 42 mln zł rezerw na ryzyko podatkowe i prawne, które wykazało due dilligence przeprowadzone przez Orlen. W swoim sprawozdaniu za ub.r. koncern paliwowy wyliczył trzy wielomilionowe pozwy, które skierowano przeciw Ruchowi.
Agencja Wydawnicza Technopol, publikująca głównie czasopisma z krzyżówkami i szaradami, we wrześniu 2018 roku zarzuciła Ruchowi, że wprowadzając do sprzedaży podobne tytuły, naruszył wyrok sądowy z 2006 roku. Za utracone z tego powodu korzyści w latach 2012-2020 domaga się 32 mln zł z odsetkami.
W raporcie Orlenu zaznaczono, że Ruch uważa roszczenia za bezpodstawne i złożył wniosek o oddalenie w całości powództwa Technopolu. – W toku sprawy Ruch złożył wniosek o zawieszenie postępowania z uwagi na złożenie przez Prokuratora Generalnego do Sądu Najwyższego skargi nadzwyczajnej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 9 listopada 2006 roku o sygn. akt I ACa 1053/06, który to wyrok stanowi podstawę roszczeń Technopol. Wniosek nie został jeszcze rozpatrzony. Dotychczas w sprawie odbył się jeden termin rozprawy, na którym przesłuchano świadka – opisano.
Z kolei prezydent Warszawy w pozwie z kwietnia 2015 roku domaga się od Ruchu 12,67 mln zł z odsetkami (czyli obecnie ok. 33 mln zł) za bezumowne korzystanie przez 4,5 roku z nieruchomości w centrum Warszawy. Firma złożyła wniosek o zasiedzenie tej nieruchomości (sprawa toczy się nadal przed sądem pierwszej instancji), do czasu jego rozpatrzenia zawieszono proces dotyczący zapłaty.
Ponadto Ruch jest jednym z pięciu podmiotów pozwanych wiosną 2015 roku przez Fundację „SP” Jak Słońce na Przyszłość i dwie osoby prywatne za bezumowne korzystanie z budynku w centrum Warszawy. Wartość roszczenia od wszystkich pozwanych wynosi 55,2 mln zł. Ruch chce oddalenia pozwu, tłumacząc, że w tym budynku korzystał tylko przez dwa lata z lokalu o powierzchni 249 metrów kwadratowych i postępował w dobrej wierze, „albowiem w latach 2002-2004 właścicielem nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej był Skarb Państwa, a nie powodowie”.
– Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu budownictwa i wyceny nieruchomości. Wobec zarzutów do opinii Sąd w lutym 2021 roku dopuścił dowód z opinii uzupełniającej. Sprawa oczekuje na sporządzenie opinii uzupełniającej – opisano w sprawozdaniu Orlenu.
Ruch potrzebuje 40 mln zł
W związku ze spadkiem wpływów i spłatami dla Orlenu w pierwszych dwóch miesiącach br. Ruch zanotował ujemne przepływy pieniężne. W całym br. mają one wynieść -29,3 mln zł, jednocześnie firma zaplanowała inwestycje za 20 mln zł. Dlatego według „Pulsu Biznesu” jej władze oceniły, że musi pozyskać ok. 40 mln zł zewnętrznego finansowania.
Orlen ogłosił już dwa duże projekty oparte na sieci sprzedażowej Ruchu. Prezentując swoją strategię do 2030 roku, zapowiedział, że przy kioskach i salonikach prasowych, a także swoich stacjach, będzie instalował samoobsługowe maszyny do odbioru paczek. W ciągu dwóch lat ma pojawić się 2 tys. takich urządzeń.
Natomiast w lutym Orlen ogłosił, że w ciągu pięciu lat przekształci 900 kiosków Ruchu w sklepy Orlen w Ruchu oprócz prasy oferujące produkty spożywcze i gastronomiczne. Mają to być placówki typu convenience w trzech rozmiarach.
Nie ujawniono, ile będzie to kosztować. Natomiast według „PB” władze Ruchu spodziewają się, że ze wsparciem nowych usług firma w przyszłym roku osiągnie już dodatnie przepływy finansowe w wysokości 18 mln zł, a jej zysk EBITDA mocno wzrośnie: do 80 mln zł w 2023 roku, 106 mln zł w 2024 roku i 131 mln zł w 2025 roku.
Będzie nowy prezes Ruchu?
Wraz z przejęciem większościowego pakietu akcji Ruchu przez Orlen z zarządu firmy kolporterskiej odeszli Miłosz Szulc i Tomasz Swat, dołączył Bartosz Bielak (od czerwca ub.r. pracuje w Orlenie jako ekspert), a funkcję prezesa objął Piotr Regulski, poprzednio członek zarządu.
Z radą nadzorczą Ruchu pożegnali się Tomasz Przybek, Krzysztof Kowalewski i Joanna Lassak, a nowymi członkami zostali menedżerowie Orlenu Łukasz Porażyński i Barbara Hajdas oraz związana z PZU Marta Marchewicz, którą pod koniec grudnia zastąpiła Agnieszka Zalewska.
„Puls Biznesu” podał, że niebawem Piotr Regulski prawdopodobnie przestanie zarządzać firmą, ponieważ ogłoszono już konkurs na jej nowego prezesa. Ruch nie skomentował tej informacji.
W 2019 roku Ruch z rekordową stratą
Ostatnie szczegółowe wyniki finansowe Ruchu są z 2019 roku. Firma zanotowała wtedy spadek przychodów sprzedażowych o 7,5 proc. do 1,24 mld zł, 77,34 mln zł straty operacyjnej (wobec 42,57 mln zł w 2017 roku) i aż 352,23 mln zł straty netto (rok wcześniej wyniosła ona 56,81 mln zł).
Przychody Ruchu ze sprzedaży prasy i wydawnictw (głównie książek) zmalały rok do roku o 31,7 proc. do 355,47 mln zł. Sprzedaż prasy w kanale detalicznym poszła w dół o 17,7 proc. do 93,37 mln zł, a w kanale hurtowym – o 35,6 proc. do 261,46 mln zł. Sprzedaż prasy w prenumeracie przez Ruch spadła z 57,96 do 36,92 mln zł.
Z kolei wpływy Ruchu ze sprzedaży dób szybkozbywalnych poszły w dół z 617,99 do 230,44. Spółka zaznaczyła, że spadek o ok. 300 mln spowodowało sprzedanie na początku 2019 roku zapasów wyrobów tytoniowych Orlenowi. Następnie koncern paliwowy przekazał te produkty Ruchowi do sprzedaży w modelu komisowym. Wpływy z tego tytuły wyniosły 20,62 mln zł.
W ub.r. do Ruchu należało średnio 1 333 własnych kiosków i saloników prasowych, o 213 mniej niż w 2018 roku. Liczba wynajmowanych punktów sprzedaży zmalała o 97 do 320.
Z kolei liczba obsługiwanych punktów należących do innych firm zmniejszyła się o 964 do 13 819, mimo że Ruch zaczął dostarczać prasę na 750 stacji paliwowych Orlenu. Jednocześnie firma na mocy aneksu do umowy zmieniła model współpracy z Żabką: skupiła się na obsłudze jej sklepów o największym potencjale sprzedażowym. Do połowy ub.r. dostarczała prasę do ok. 2 450 sklepów, a na koniec roku tylko do 1 850, z których ok. 1 550 było w tej grupie nowych.