Agora z tarczy antykryzysowej otrzymała 13,5 mln zł, chce sprzedać drukarnię w Tychach

Siedziba Agory

W całym 2020 roku Grupa Agora, korzystając z tarczy antykryzysowej otrzymała 13,5 mln zł państwowego dofinansowania do wynagrodzeń pracowników. Z tego w IV kwartale zwróciła ok. 180 tys. zł w ramach korekty. Teraz liczy na przychód ze sprzedaży nieruchomości po zamkniętej drukarni w Tychach.

W sprawozdaniu finansowym za trzeci kwartał Agora podawała, że firma i jej spółki zależne złożyły wnioski o dopłaty z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w łącznej kwocie 13,9 mln zł, a od stycznia do września br. otrzymały 13,5 mln zł. Spółka Agora uzyskała 8,4 mln zł, a jej spółki zależne – 5,1 mln zł.

Jak poinformował portal Wirtualnemedia.pl zarząd Agory, w IV kwartale Grupa nie otrzymała już wsparcia finansowego.

– W IV kwartale nie dostaliśmy już wsparcia, de facto zwracaliśmy jakieś pozostałości – około 180 tys. złotych z tytułu korekty do tych wniosków. Nie mieliśmy w IV kwartale żadnych wpływów z tarcz pomocowych – poinformowała nas Anna Kryńska-Godlewska, członkini zarządu Grupy Agora.

– W sumie w całym 2020 roku otrzymaliśmy 13,5 mln zł dofinansowania z tarcz, dodatkowo otrzymaliśmy poniżej 700 tys. zł zwolnienia z ZUS i to była całkowita pomoc, jaką otrzymaliśmy z tytułu tarcz antykryzysowych. Może w 2021 roku, w zależności od dodatkowych programów pomocy będzie mógł jeszcze skorzystać Helios, albo nasza spółka Step Inside, ale to się okaże. Jeżeli chodzi o całą Grupę w 2020 roku, to było wszystko. Ta pomoc znalazła się w wynikach II i III kwartału – dodała.

Agora chce sprzedać nieruchomość po drukarni w Tychach

W lutym 2020 roku Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zarejestrował połączenie Agory z należącą do niej w 100 proc. spółką Agora-Poligrafia, która zarządzała m.in. dwoma drukarniami zamkniętymi w połowie ub.r.

Agora-Poligrafia zarządzała drukarniami w Tychach i Pile, które zamknięto, tłumacząc to „spadkiem przychodów ze sprzedaży usług poligraficznych w technologii coldset” i zaznaczając, że swoje usługi skoncentruje na Warszawie.

Natomiast Agora w lutym br. podpisała przedwstępną umowę sprzedaży działki w Pile wraz z położoną na niej drukarnią. Nieruchomość wyceniono na ok. 14,5 mln zł.

Jak się dowiedzieliśmy, firma liczy także na sprzedaż nieruchomości w Tychach jeśli „uzyska rozsądną cenę” za ten obiekt.

– Będziemy na bieżąco analizowali nasze aktywa, będzie to zależało od tego, jak epidemia i jej wpływ na gospodarkę i na nas będzie się rozwijała. Jeżeli chodzi o zdarzenia jednorazowe od strony przychodowej – sprzedaliśmy drukarnię w Pile, co miało wpływ na cash flow – 14,5 mln zł zasiliło nasze wpływy gotówkowe. Pozbycie się tej nieruchomości nie zredukowało nam jednak kosztów. Nie wynajmowaliśmy tej powierzchni i przychody z wynajmu de facto pokrywały koszty utrzymania nieruchomości. Ta transakcja była neutralna. Jeśli chodzi o sprzedaż aktywów, to mamy jeszcze nieruchomość w Tychach (drukarnię) i będziemy się starali – w zależności od rozsądnej uzyskanej ceny – tę nieruchomość sprzedać – zapowiedziała Anna Kryńska-Godlewska.

Grupa Agora pod koniec 2020 roku zatrudniała 2777 osób na umowę o pracę, zatrudnienie etatowe zmniejszyło się jednak o 219 w porównaniu do 2019 roku. Firma zaoszczędziła 28,6 mln zł na wynagrodzeniach i świadczeniach na rzecz pracowników i stałych współpracowników.

W ub.r. grupa kapitałowa Agora zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 33 proc. do 836,4 mln zł, a jej wynik netto poszedł w dół z 6 mln zł zysku do 130,24 mln zł straty. W epidemii najmocniej ucierpiały kina Helios i zajmująca się outdoorem grupa AMS.