„Związkowa Alternatywa” zapowiada wniosek do PIP o kontrolę warunków pracy w TVP, TVN i Polsacie

Związek zawodowy „Związkowa Alternatywa” zapowiada, że będzie walczył o prawa pracownicze w TVP, TVN i Polsacie. – W najbliższych tygodniach zgłosimy też wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, aby została przeprowadzona całościowa kontrola warunków pracy w największych stacjach telewizyjnych działających w Polsce – zapowiada Piotr Szumlewicz, szef związku.

W ostatnich tygodniach regularnie pojawiały się informacje o nieprawidłowościach dotyczących warunków pracy w TVN Grupie Discovery: jeden z operatorów TVN24 po 16 latach pracy pożegnał się ze współpracownikami, pisząc im maila, w którym stwierdził, że „nie godził się na poniżanie jego i jego kolegów przez szefa, a konsekwencją jest jego przymusowe odejście ze stacji, bo nie przedłużono z nim umowy”.

Natomiast inny operator – Kamil Różalski, przez wiele lat pracujący w TVN zarzucił firmie poważne naruszenia praw pracowniczych, m.in. przez zmuszanie go do pracy po 16-17 godzin na dobę. Twierdzi również, że w sierpniu 2019 roku wraz z grupą osób przekazał centrali Discovery skargę na naruszanie przez nadawcę praw pracowniczych.

Nadawca zapewnia, że wszyscy pracownicy i współpracownicy są zatrudnieni zgodnie z przepisami, a zgłoszenia o nieprawidłowościach firma dokładnie analizuje.

Z kolei w środę ukazał się tekst autorstwa Mateusza Kowalika „Telewizja na umowę o dzieło” w „Krytyce Politycznej” dotyczący byłych pracowników TVN w którym opisuje, że może chodzić nawet o 2 tys. osób, które długoterminowo były zatrudnione na umowie o dzieło i tym samym pozbawione składek zdrowotnych, emerytalnych, ale i „elementarnych praw pracowniczych”. Opisuje także, że byli pracownicy – Jolanta Hofer i Konrad Świder założyli stowarzyszenie People First, którego statutowym celem ma być niesienie pomocy psychologicznej, psychiatrycznej i prawnej osobom, które zostały dotknięte „zachowaniami niepożądanymi w TVN”.

„Związkowa Alternatywa” reaguje, zapowiada wniosek o kontrolę PIP

W związku z ostatnimi publikacjami w mediach, na doniesienia zareagował Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa.

Jak poinformował redakcję Wirtualnemedia.pl, ma zamiar złożyć wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, aby przeprowadziła kontrolę we wszystkich największych stacjach telewizyjnych działających w Polsce: TVN, Polsacie i TVP. W odniesieniu do publicznej telewizji, zwróci się w tej sprawie także do ministra kultury Piotra Glińskiego.

– Krytycznie oceniamy politykę zatrudnienia w największych polskich mediach, w tym w Telewizji Polskiej, Polsacie i TVN. Niestety media od lat są w Polsce w awangardzie łamania praw pracowniczych, w tym szczególnie omijania wymogu zatrudnienia na umowy etatowe. Dominującą formą zatrudnienia w największych mediach działających na polskim rynku są umowy B2B, które są zawierane nawet wtedy, gdy w sposób oczywisty są spełnione wszystkie kryteria pracy etatowej – zwraca uwagę Piotr Szumlewicz.

Związkowa Alternatywa krytycznie ocenia także omijanie art. 22 Kodeksu pracy przez „duże koncerny telewizyjne”. Advertisement –

Na tym obszarze szczególnie media publiczne powinny stanowić przykład wzorcowego przestrzegania prawy pracy. Tymczasem z naszych informacji wynika, że w Telewizji Polskiej na masową skalę ma miejsce omijanie umów etatowych i podpisywanie kontraktów B2B. W związku z tym w dniu dzisiejszym w ramach informacji publicznej wysłaliśmy zapytanie do ministra kultury i dziedzictwa narodowego odnośnie skali niestandardowego zatrudnienia w mediach publicznych – informuje związek.

Zaznacza, że z wiedzy związkowców wynika, że również w TVN na masową skalę ma miejsce „niestandardowe zatrudnienie, również wtedy, gdy są spełnione wszystkie kodeksowe wymogi pracy etatowej”.

– Do naszego związku już teraz należy po kilku pracowników TVP i TVN, przy czym póki co obawiają się oficjalnie działać jako nasza komórka organizacyjna. Z ich deklaracji wynika, że założenie związku mogłoby oznaczać dla nich utratę pracy. Mimo to w najbliższych tygodniach będziemy starali się założyć organizacje związkowe w największych polskich mediach telewizyjnych i zapewnić ochronę ich liderom. W związku z tym wkrótce rozpoczniemy akcję informacyjną wśród pracowników TVP, TVN i Polsatu o przysługujących im prawach. Planujemy też wykupienie billboardu niedaleko siedziby TVP, który będzie dotyczył tak omijania praw pracowniczych w mediach publicznych, jak i ich skrajnie nieobiektywnego przekazu – podkreśla Szumlewicz.

Jak wynika z naszych informacji, obecnie trwają prace nad zmobilizowaniem grupy osób, by utworzyły związki zawodowe w TVP i Polsacie.

– Chcemy podjąć kilka działań równolegle, jesteśmy w kontakcie z grupami, które będą tworzyły związki w poszczególnych mediach. Napiszemy do władz tych trzech największych stacji w Polsce, aby wyjaśnili przyczyny ich decyzji. TVN deklaratywnie walczy z brakiem praworządności, TVP jako nadawca publiczny, który ma szczególne obowiązki, do Polsatu… ale pytanie zawsze będzie takie samo: „Dlaczego nie przestrzegacie prawa pracy?”. Chcemy zmienić sytuację w branży, liczymy także na Państwową Inspekcję Pracy. Zapraszamy także przedstawicieli innych mediów, to problem branży mediów w ogóle – mówi nam Piotr Szumlewicz.

W TVN Grupie Discovery zwolnienia

Pod koniec stycznia informowaliśmy, że z redakcji TVN24 ma zostać zwolnionych kilkanaście osób. – Naszym głównym celem jest uproszczenie struktur firmy w taki sposób, żeby uzyskać maksymalną elastyczność, a co za tym idzie, jak najlepsze dopasowanie do potrzeb widzów i wymogów rynku – tłumaczył Marcin Barcz, dyrektor komunikacji korporacyjnej w TVN Grupie Discovery.

Pod koniec ub.r. nadawca zwolnił w swojej centrali i oddziałach regionalnych ok. 30 osób, m.in. z TVN Media, pracowników działu techniki oraz inżynierów wozów transmisyjnych.

W styczniu br. TVN Grupa Discovery rozesłał do pracowników ankiety z pytaniami o współpracę z innymi firmami, które mogą być konkurencją dla nadawcy. Oprócz tego mieli się oni zapoznać z dokumentem informującym m.in. że za konflikt interesów uważa się zatrudnianie członka rodziny czy randki ze współpracownikami.

W lutym z nadawcą rozstali się dziennikarz śledczy Szymon Jadczak, ostatnio związany z portalem TVN24.pl (w kwietniu zacznie pracę w Wirtualnej Polsce) oraz zajmujący się głównie tematyką zagraniczną publicysta Jacek Pałasiński.

Ponadto z TVN24 pożegnał się Igor Sokołowski, paryska korespondentka Anna Kowalska oraz prezenterzy Maciej Dolega i Aleksandra Janiec.