Rada Etyki Mediów: autorka relacji z komentarzem rzecznika Wodociągów Kieleckich nie naruszyła etyki, zasługuje na pochwałę

Ziemowit Nowak

Dziennikarka TVP3 Kielce, przygotowując materiał o awariach, do którego komentarz rzecznika Wodociągów Kieleckich stał się hitem internetu, nie naruszyła zasad Karty Etyki Mediów – orzekła Rada Etyki Mediów. – Reporterka zasługuje na pochwałę za konsekwencję w pracy – uważa REM.

Materiał z udziałem Ziemowita Nowaka ukazał się na fanpage’u TVP3 Kielce 28 stycznia br. Przedstawiciel Wodociągów na konkretne pytania dziennikarza o powtarzające się awarie sieci wodociągowej w mieście, powtórzył dwukrotnie stwierdzenie: „Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie. Jesteśmy w czołówce krajowe, a nawet światowej. Z roku na rok liczba awarii maleje”.

W oświadczeniu Nowak wyjaśnił, że już tydzień wcześniej dziennikarka TVP3 zadzwoniła do niego z pytaniami, tłumacząc, że przygotowuje relację o tym, dlaczego w Kielcach jest tak dużo awarii wodociągów. Porównywała przy tym sieć wodociągowo-kanalizacyjną do sieci ciepłowniczej, a odpowiedzi rzecznika nie uwzględniła w materiale.

– My mamy prawie 3 tysiące kilometrów sieci, a ciepłownicy 150 km. Nasze pierwsze rury są położone 40 lat wcześniej niż ciepłownicze. Tego nie da się porównać. Co zrobiła TVP Kielce w głównym wydaniu informacji o godz. 18.30? Porównała naszą sieć do MPEC, stwarzając u widza fałszywe wrażenie, że Wodociągi Kieleckie nie radzą sobie z usuwaniem awarii. Kiedy więc po 6 dniach redakcja TVP Kielce po raz kolejny chciała ze mną porozmawiać o awariach, postanowiłem zaprotestować. Zastosowałem technikę powtarzania w kółko tej samej odpowiedzi na pytania, na które 6 dni wcześniej już odpowiadałem – wyjaśnił Ziemowit Nowak.

Rada Etyki Mediów bez zastrzeżeń do dziennikarki TVP3

Kielce Szefowa Polskiego Stowarzyszenia Public Relations Luiza Jurgiel-Żyła zwróciła się do Rady Etyki Mediów o sprawdzenie, czy dziennikarka TVP3 Kielce naruszyła Kartę Etyki Mediów. Na taką możliwość wskazał też Nowak.

Rada oceniła, że nie dostrzega żadnego naruszenia branżowego kodeksu etycznego przy realizacji materiału. – Przeciwnie, należy pochwalić usilne dążenie reporterki do dokładnego przedstawienia problemu awarii. Po tygodniu wróciła do tematu, a rzecznik został poproszony – jak wyjaśnia TVP Kielce – o wypowiedź na tyle konkretną, aby nie trzeba było jej skracać, choć redakcja ma do tego prawo. Pan Ziemowit Nowak odpowiedział na zaproszenie w sposób kabaretowy. Ale ocena jego pracy nie leży w kompetencjach REM – podkreślono opinii.

Wypowiedź rzecznika kieleckich Wodociągów skrytykowali też pod koniec stycznia przedstawiciele Polskiego Stowarzyszenia PR. – Taka wypowiedź w ogóle nie powinna była paść ze strony rzecznika prasowego. Efekt, jaki wywołał swoją wypowiedzią, jest taki, że zawód rzecznika prasowego stał się obiektem kpin i żartów – stwierdzono w oświadczeniu.

Ziemowit Nowak jest rzecznikiem prasowym Wodociągów Kieleckich od listopada 2011 roku. Przedtem przez 18 lat pracował w kieleckim oddziale „Gazety Wyborczej”, m.in. jako dziennikarz, redaktor i szef działu gospodarczego.