Bianka Mikołajewska, wiceszefowa portalu OKO.Press, ale także szefowa działu śledczego w tym serwisie, zasugerowała na Twitterze, że Dorota Kania kilkanaście lat temu pożyczyła pieniądze od lobbysty Marka Dochnala. Dochnal mówił o tym w 2008 roku w programie TVN „Teraz my”, ale Dorota Kania pozwała go do sądu za te sugestie i w czerwcu 2018 roku wygrała proces z lobbystą. Proces pod zarzutem wyłudzenia pieniędzy wytoczył Kani także Dochnal: sąd pierwszej instancji uznają winną wyłudzenia, jednak w czerwcu 2016 roku sąd drugiej instancji uchylił poprzedni wyrok i ostatecznie uniewinnił dziennikarkę od zarzutu korupcji.
W czwartek Bianka Mikołajewska znów napisała na Twitterze o pieniądzach od Marka Dochnala dla Doroty Kani. Ta w odpowiedzi zagroziła jej pozwem.
– Przeczytałam obrzydliwy wpis byłej żony Piotra Niemczyka (czyli Mikołajewskiej – przyp.) na mój temat. Moi adwokaci przygotowują pozew. Bianka Mikołajewska odpowie przed sądem za kłamstwa na mój temat – skomentowała. Po tej zapowiedzi Mikołajewska usunęła swój wpis. Jednak Kania nie wycofała się ze swoich słów: – I proszę, zapowiedziałam pozew a już @BMikolajewska usunęła swój paskudny wpis na mój temat. Ale screeny nie giną – zapewniła.
W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Dorota Kania nie chciała podawać szczegółów szykowanego pozwu. – Nie chcę o tym na razie rozmawiać. Z tą informacją pana zostawiam – powiedziała. Bianka Mikołajewska nie odpowiedziała na nasza mailową prośbę o komentarz do sprawy, nie odebrała też telefonu.
Bianka Mikołajewska między 2000 a 2013 rokiem pracowała w „Polityce”. Od 2016 roku związana jest z OKO.Press, w 2019 roku dostała nagrodę specjalną w i tytuł Dziennikarza Dekady w konkursie Radia Zet im. Andrzeja Woyciechowskiego.
Dorota Kania szefuje TV Republika od maja 2017 roku, na stanowisku redaktora naczelnego zastąpiła Tomasza Terlikowskiego.
Od wielu lat jest związana z „Gazetą Polską”, wcześniej pracowała m.in. w „Super Expressie”, „Życiu Warszawy”, „Życiu”, Radiu Plus i Telewizji Polskiej.