O tym, że wygrała proces z kanadyjską firmą Spanski Enterprises, Telewizja Polska informowała już w lutym br. Dystrybutor pierwszą umowę z publicznym nadawcą podpisał w roku 1994 r.
– Decyzje związane z poddaniem umowy pod prawo amerykańskie spowodowały, że wszelkie spory o naruszenia kontraktu musiały być rozstrzygane w USA i były dla TVP niezwykle kosztowne – informowała w komunikacie publiczna telewizja. Umowa pomiędzy TVP a Spanski Enterprises wygasła 13 grudnia 2019 r., lecz jeszcze przed tą datą kanadyjska firma wystąpiła z powództwem przeciwko nadawcy. Rozpoczął się proces, w którym firma Spanski dowodziła, że ma prawo do wydłużenia czasu trwania umowy uprawniającej do wyłącznej dystrybucji programu TVP Polonia na terenie obu Ameryk na kolejne 10 lat. TVP prezentowała odmienne stanowisko. Ostatecznie w lutym br. sąd przyznał rację Telewizji Polskiej.
TVP Polonia znów emituje „Wiadomości” i „Teleexpress”
To otworzyło drogę do nadawania, z czego TVP skorzystała, umieszczając na początku tygodnia „Wiadomości” i „Teleexpress” w programie TVP Polonia (zniknęły z niego w lipcu 2020 roku). – Antena może znów emitować programy informacyjne Telewizji Polskiej i tym samym spełnić oczekiwania rodaków zamieszkujących tak licznie Stany Zjednoczone – komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl publiczny nadawca. Jednocześnie nadawany do tej pory o godz. 20.00 program „Polonia 24” został przeniesiony na godz. 22.00.
W 2019 roku Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 16,7 proc. do 2,56 mld zł oraz 89 mln zł zysku netto. 57 proc. wpływów stanowiły środki abonamentowe wynoszące 1,459 mld zł, z czego 331,4 mln zł to opłaty abonamentowe, a 1,127 mld zł – rekompensata.