Na nagraniu z kamer monitoringu widać osobę wyglądającą jak kurier na rowerze, który odjeżdża po rozpyleniu nieznanej substancji.
Gazeta opublikowała apel do władz Moskwy. Nazwała sprawcę terrorystą i wezwała do jego poszukiwań. Podkreśliła, że w tym samym budynku mieszczą się biura departamentu transportu władz stolicy, a na tym samym piętrze co redakcja studio zajęć muzycznych dla dzieci.