PKN Orlen nie będzie ingerował ani w skład, ani w pracę redakcji przejętych gazet, to zadanie zarządu Polska Press – zapewnia portal Wirtualnemedia.pl rzeczniczka prasowa koncernu Joanna Zakrzewska. Po rezygnacji Doroty Stanek zarządowi spółki szefuje wiceprezes Dariusz Świąder, który według naszych ustaleń prawdopodobnie przejmie funkcję prezesa. Jednak o tym zadecyduje rada nadzorcza, do której Orlen nie powołał jeszcze swoich przedstawicieli.
Na początku marca PKN Orlen sfinalizował przejęcie Polska Press Grupy od Verlagsgruppe Passau. Z firmy odeszła wówczas prezes Dorota Stanek, w zarządzie są teraz trzy osoby: redaktorem naczelnym wydawnictwa jest Paweł Fąfara (od początku 2009 roku), wiceprezesem Dariusz Świąder (od wiosny 2010 roku), trzecim członkiem zarządu jest Magdalena Chudzikiewicz (od początku 2015 roku).
Natomiast z radą nadzorczą firmy pożegnały się wówczas trzy osoby z rodziny Diekmannów, właścicieli Verlagsgruppe Passau.
Prezesem najpewniej Dariusz Świąder
Po ustąpieniu Doroty Stanek rządy w Polska Presse przejął Dariusz Świąder. Według naszych rozmówców z Polska Press i Orlenu to on ma największe szanse na to, aby zostać prezesem wydawnictwa.
Zadecydować ma o tym rada nadzorcza, ale najpierw trzeba wybrać jej nowy skład. To może uczynić walne zgromadzenie, przy czym jak się dowiadujemy w Polska Press, póki co nie wyznaczono jego terminu. Nowych członków rady wskaże Orlen.
– Świąder ma wszelkie zadatki na to, by zostać prezesem. Jest managerem z wieloletnim stażem, od 2010 roku zajmuje się w Polska Press zarządzeniem i kontrolą jej finansów, zna spółkę od podstaw. Orlenowi nie będzie zależało na robieniu rewolucji, zarówno w redakcjach jak i zarządzie (przynajmniej na razie) i najprawdopodobniej przekaże spółkę komuś z obecnego zarządu. Dariusz Świąder wydaje się być w tej sytuacji najlepszy – mówi nam anonimowo osoba z kierownictwa Polska Press. Potwierdzają to nieoficjalnie też nasi rozmówcy w Orlenie, zaznaczając, że nie podjęto jeszcze ostatecznych decyzji.
W redakcjach raczej bez rewolucji
Dziennikarze redakcji gazet przejętych przez Orlen nie są pewni dalszych swoich losów, choć – jak słyszymy w Orlenie – nowy właściciel nie planuje robić tam rewolucji kadrowej.
– Raczej ludzie będą odchodzili sami, kierując się strachem, niepewnością co do dalszych losów, bądź po prostu niezgodą na polityczny profil nowego właściciela – mówi nam nasz informator z Polska Press.
Na początku marca pożegnała się z redakcją „Dziennika Zachodniego” Dorota Pachelska, wiceszefowa newsroomu . Impulsem do tego odejścia była niedawna zmiana właścicielska i związana z tym niepewność co do zawodowej przyszłości. Wcześniej pożegnały się z redakcją: wieloletnia sekretarz Anna Ładuniuk i publicystka polityczna Agata Pustułka. W śląskich mediach obie dziennikarki przepracowały niemal trzy dekady.
W połowie stycznia br. z Polska Press odszedł Paweł Siennicki (został wiceprezesem Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze”), stanowisko redaktora naczelnego „Polski Metropolii Warszawskiej” przejął po nim Wojciech Rogacin.
Tuż przed sfinalizowaniem przejęciem wydawnictwa przez Orlen członek zarządu Polska Press i jednocześnie redaktor naczelny wydawnictwa Paweł Fąfara napisał tekst, który wydrukowały wszystkie dzienniki firmy.
– Moim obowiązkiem jest wyjaśnienie, co to (tzn. przejęcie przez Orlen – przyp) może oznaczać dla treści, które przygotowuje dla Was nasz kilkusetosobowy zespół dziennikarski. Zapewniam Państwa, że tego samego, co w przeszłości, możecie oczekiwać po nas również w przyszłości. Przynajmniej dopóki będziemy mogli kontynuować naszą misję. I to nawet, gdyby z jakichkolwiek powodów miała ona potrwać już tylko miesiąc czy choćby jeden dzień. Od zasad, którymi się kierujemy – niezależnego, uczciwego, wolnego dziennikarstwa – nie odstąpimy – zaznaczył Fąfara.
Orlen: Spotkań w redakcjach nie będzie
Zapytaliśmy Orlen, czy planuje w najbliższym czasie spotkania z redaktorami naczelnymi gazet Polska Press, które miałyby na celu przekazanie zespołom redakcyjnym, jakie plany ma nowy właściciel względem nich.
– Jest jeszcze za wcześnie, aby mówić o konkretnych rozwiązaniach organizacyjnych. Trzeba jednak podkreślić, że wszystkie kwestie, o które pan pyta, pozostają w gestii zarządu Polska Press, nie akcjonariusza – poinformowała portal Wirtualnemedia.pl Joanna Zakrzewska, rzeczniczka prasowa Orlenu.
– PKN Orlen sfinalizował przejęcie 1 marca 2021 r. Ten proces akwizycyjny, podobnie jak inne, które zostały już zrealizowane, ukierunkowany będzie na wzmocnienie biznesu samej spółki, jak i zmaksymalizowanie korzyści w ramach całej Grupy Orlen. W tym celu prowadzone będą inwestycje rozwojowe, na których skorzystają również pracownicy Polska Press. Trzeba jednak pamiętać, że procesy przejęć związane są z integracją wielu obszarów, co wymaga czasu – dodaje Zakrzewska.
Możliwe zmiany w szefostwa w oddziałach
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, Orlen nie będzie chciał rewolucji we władzach redakcji poszczególnych dzienników Polska Press. Jeśli nastąpią jakieś zmiany w redakcjach, mają polegać na systemie wewnętrznych awansów na poziomie szefostwa poszczególnych redakcji (sekretarz, zastępca naczelnego, szefowie działów, wydawcy i wydawcy on-line), jednak „bez ruszania redaktorów naczelnych” – usłyszeliśmy od naszych informatorów w Orlenie i Polska Press.
Bardziej prawdopodobne, że zmienią się szefowie niektórych regionalnych oddziałów. Polska Press ma ich 15: w Bydgoszczy, Białymstoku, Gdańsku, Kielcach, Krakowie, Olsztynie, Lublinie, Łodzi, Ostrołęce, Poznaniu, Rzeszowie, Wrocławiu, Warszawie, Zielonej Górze i – wydający m.in. „Dziennik Zachodni” – oddział Śląsk. Osobna spółka zależna od Polska Press – Pro Media – wydaje „Nową Trybunę Opolską” i serwis Nto.pl.
– Zmiana co poniektórych szefów oddziałów zapewniłaby lepszą kontrolę nad wydawanymi tytułami, bez bezpośredniej ingerencji w składy redakcji – mówi nasz informator. Oficjalnie Orlen nie wypowiada się na temat takich zmian.
Orlen zapłacił 120 mln zł za Polska Press
Przejęcie Polska Press zostało ogłoszone przez PKN Orlen na początku grudnia ub.r. Nie podano kwoty transakcji, według nieoficjalnych doniesień wynosi ona ok. 120 mln zł.
Na początku lutego prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał Orlenowi bezwarunkową zgodę na kupno Polska Press. W komunikacie zaznaczono, że regulator oparł ocenę skutków koncentracji m.in. na informacjach i danych zebranych w trakcie postępowania, w tym dostarczonych przez strony transakcji oraz od podmiotów konkurujących z Ruch i będących kontrahentami Polska Press. Nie uwzględnił natomiast stanowisk zgłoszonych m.in. przez Helsińską Fundację Praw Człowieka, Towarzystwo Dziennikarskie czy Rzecznika Praw Obywatelskich, w których wskazywano na wynikające z transakcji zagrożenia dla pluralizmu mediów i wolności słowa. UOKiK uzasadnił, że takie kwestie są poza jego kompetencjami. Prezes Urzędu odmówił przekazania Rzecznikowi Praw Obywatelskich Adamowi Bodnarowi akt postępowania w tej sprawie, uzasadniając, że dokumenty zawierają informacje stanowiące „tajemnicę przedsiębiorstwa”.
W portfolio prasowym Polska Press Grupy jest ponad 20 dzienników regionalnych („Dziennik Bałtycki”, „Dziennik Łódzki”, „Dziennik Zachodni”, „Gazeta Krakowska”, Głos Wielkopolski”, „Kurier Lubelski”, „Polska Metropolia Warszawska”, „Express Ilustrowany”, „Gazeta Krakowska”, „Dziennik Polski”, „Gazeta Lubuska”, „Gazeta Pomorska”, „Kurier Poranny”, „Gazeta Współczesna”, „Nowa Trybuna Opolska”, „Echo Dnia”, „Gazeta Codzienna Nowiny”, „Głos Dziennik Pomorza”, „Express Bydgoski” i „Nowości Toruńskie”), a także prawie 150 tygodników lokalnych (m.in. „Nasza Historia”, „Moto Salon”, „Moto Salon Classic”, „Strefa Biznesu”, „Strefa Agro”) oraz bezpłatna gazeta „Naszemiasto.pl”. Firma wydaje też ok. 500 serwisów internetowych, głównie Naszemiasto.pl i portale poszczególnych tytułów prasowych.
Grupa kapitałowa Polska Press w 2019 r. zanotowała spadek przychodów sprzedażowych o 6,5 proc. do 398,44 mln zł oraz zysku netto z 9,64 do 8,59 mln zł. Wpływy ze sprzedaży gazet zmalały o 8,9 proc., z reklam – o 4,9 proc., a liczba pracowników wynosiła 2 126.