Wicepremier oraz minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński odmówił odpowiedzi na interpelację posła Adama Szłapki dotyczącą umowy Telewizji Polskiej z Episkopatem Polski. Szłapka powołał się na artykuł „Gazety Wyborczej”, a według Glińskiego informacje z „GW” „nie są rzetelną podstawą do formułowania interpelacji poselskich”.
Poseł Nowoczesnej Adam Szłapka w interpelacji skierowanej pod koniec września ub.r. spytał o warunki umowy zawartej wtedy przez Telewizję Polską i Episkopat Polski.
Na mocy umowy przedłużono współpracę trwającą od 2008 roku, zapisano też, że TVP1 będzie codziennie transmitowała poranną Mszę Świętą, TVP3 – Koronkę do Miłosierdzia Bożego (obie modlitwy pojawiły się na antenach publicznego nadawcy wiosną ub.r.), natomiast TVP Info pokaże nowe programy katolickie.
Pytania o koszty i nabożeństwa innych wyznań w TVP
Adam Szłapka spytał, czy Telewizja Polska płaci za otrzymywany sygnał transmisji nabożeństw (a jeśli tak – ile) oraz czy „zamierza podjąć kroki w kierunku transmisji nabożeństw również innych obrządków, tak aby zapewnić wszystkim widzom równy dostęp do treści religijnych różnych wyznań”.
Poseł chciał również poznać wyniki oglądalności Mszy Świętych dotychczas pokazywanych w 2020 roku w kanałach Telewizji Polskiej.
– Zasadne jest również pytanie, czy poszerzanie oferty nabożeństw religijnych jest właściwym działaniem i czy nie przyniesie Telewizji Polskiej SA, spółce będącej podmiotem w dużej mierze utrzymującym się z dopłat rządowych, finansowych strat – skomentował Szłapka.
– Zwracam jednocześnie uwagę, iż w Polsce obowiązuje zgodnie z art. 53 Konstytucji wolność sumienia i wyznania. Interpretując ten przepis, można dojść do wniosku, że wyznawcy różnych religii powinni mieć jednakowy dostęp do elementów ich obrządku, a systematyczne zwiększanie obecności jednego wyznania na antenach publicznej telewizji może być elementem dyskryminującym wyznawców pozostałych religii – zaznaczył.
Gliński ocenia informacje „Gazety Wyborczej” jako nierzetelne
W interpelacji Adam Szłapka zamieścił link do tekstu o umowie TVP z Episkopatem zamieszczonego w serwisie Next.gazeta.pl. Omyłkowo zaznaczył, że to portal „Gazety Wyborczej”.
Wzmianka o „GW” przesądziła o losie jego pytań. – „Informacje medialne zamieszczone przez Gazetę Wyborczą” nie są rzetelną podstawą do formułowania interpelacji poselskich, w oparciu o którą mógłbym udzielić odpowiedzi na pytania Pana Posła – stwierdził Piotr Gliński w odpowiedzi.
Jako pierwsza o umowie z Episkopatem poinformowała Telewizja Polska w komunikacie prasowym, do którego dodano zdjęcia z podpisania porozumienia przez przedstawicieli obu stron. Wiadomość zamieściły czołowe portale, wiele innych serwisów i media pozainternetowe.
Obecnie w internetowym biurze prasowym TVP komunikat o umowie nie jest już dostępny.
W maju ub.r. Telewizja Polska podpisała z Konferencją Episkopatu Polski umowę dotyczącą zdigitalizowania materiałów filmowych dokumentujących życie Jana Pawła II.
TVP z kolejną rekompensatą abonamentową
W 2019 roku Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 16,7 proc. do 2,56 mld zł oraz 89 mln zł zysku netto. 57 proc. wpływów stanowiły środki abonamentowe wynoszące 1,459 mld zł, z czego 331,4 mln zł to opłaty abonamentowe, a 1,127 mld zł – zeszłoroczna rekompensata.
Liczba etatowych pracowników Telewizji Polskiej w 2019 roku zwiększyła się o 95 do 2 825. Na wynagrodzenia firma przeznaczyła 513,27 mln zł, o 10,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Z zeszłorocznego zysku pracownikom zostanie wypłacone do podziału 17,8 mln zł brutto.
W latach 2017-2020 największą sumę pomocy publicznej – 4,8 mld zł – otrzymała Telewizja Polska – wynika z danych Fundacji ePaństwo. Wiosną 2019 roku rekompensata wyniosła 1,26 mld zł, z czego 1,12 mld zł trafiło do TVP, a w marcu ub,r. przyznano publicznej telewizji i radiu 1,95 mld zł. Dzięki przyznanym rekompensatom TVP w ostatnich latach zanotowała zysk.
Na przełomie 2017 i 2018 roku w ramach nowelizacji ustawy budżetowej przyznano 960 mln zł Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu. Z tej kwoty TVP dostała 860 mln zł.
Kolejną rekompensatę abonamentową, w wysokości do 19,5 mld zł, zapisano w projekcie budżetu na br. W Sejmie większością głosów Zjednoczonej Prawicy odrzucono poprawki senackie, zgodnie z którymi środki zamiast na rekompensatę miałyby zostać przeznaczone na służbę zdrowia. Pod koniec stycznia ustawę budżetową podpisał prezydent Andrzej Duda.
W pierwszej połowie ub.r. Telewizja Polska głównie dzięki środkom z rekompensaty osiągnęła 936,5 mln zł zysku netto przy 2,27 mld zł przychodów. Wpływy reklamowe nadawcy zmalały rok do roku o 21 proc.