TVP w ramach zabezpieczenia musi usunąć artykuły o Fundacji Otwarty Dialog i opublikować oświadczenia

Decyzją Sądu Okręgowego w Warszawie w ramach zabezpieczenia dóbr osobistych Fundacji Otwarty Dialog, Lyudmyly Kozlovskiej i Bartosza Kramka, Telewizja Polska musiała usunąć część artykułów ze strony TVP.Info oraz zamieścić oświadczenia o toczącej się sprawie.

Pod koniec ubiegłego roku Fundacja Otwarty Dialog, której prezesem jest Ludmiła Kozłowska, poinformowała, że złożyła pozwy o ochronę dóbr osobistych przeciwko m. in. TVP, Polskiemu Radiu, grupie medialnej Fratria (wydaje m.in. tygodnik „Sieci” i portal wPolityce.pl) oraz przeciwko posłom PiS m.in. Joachimowi Brudzińskiemu, Maciejowi Wąsikowi, Patrykowi Jakiemu, Krystynie Pawłowicz, Ryszardowi Czarneckiemu oraz redaktorowi naczelnemu „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie” Tomaszowi Sakiewiczowi.

Teraz decyzją Sądu Okręgowego – w ramach zabezpieczenia dóbr osobistych powodów – część materiałów z portalu TVP.Info oraz nagrania z wydań „Wiadomości” TVP musiały zostać usunięte, a w przypadku pozostałych – redakcja opublikowała oświadczenie o toczącym się postępowaniu.

Telewizja Polska tym samym wykonała postanowienie sądu o udzieleniu zabezpieczenia z 25 września 2019 roku. – By skłonić TVP do wypełnienia ciążącego na niej zobowiązania złożyliśmy wniosek o wszczęcie tzw. postępowania przymuszającego, domagając się karnych opłat za każdy dzień zwłoki w jego realizacji. Cieszymy się, że – po wielu miesiącach – odniosło ono swój skutek – informuje Fundacja Otwarty Dialog w swoim oświadczeniu.

Złożony pozew ma dotyczyć niemal 40 artykułów opublikowanych na stronach TVP oraz TVP Info.

– Ich celem było przedstawienie naszej organizacji jako podejrzanej i skorumpowanej, prowadzącej działalność agenturalną czy wręcz terrorystyczną przeciwko interesom Polski. Posługiwano się fake newsami, manipulacjami, “wyciekającymi” informacjami gromadzonymi przez polskie służby i organy skarbowe, wreszcie – bardzo wątpliwej jakości źródłami z krajów byłego ZSRR (Rosji, Ukrainy, Kazachstanu i Mołdawii). Tym samym TVP, zamiast wykonywać misję publiczną, bardzo gorliwie broniła działań obecnej władzy przeciwko organizacjom pozarządowym i obrońcom praworządności w Polsce – stwierdza Marcin Mycielski z Fundacji Otwarty Dialog.

Postępowanie toczy się także wobec Polskiego Radia, które już wiosną 2020 roku wykonało zabezpieczenie dotyczące ochrony dóbr osobistych FOD. Na stronie internetowej portalu pod artykułami o organizacji umieszczono informacje o toczącym się postępowaniu sądowym.

Telewizja Polska została pozwana na kwotę 200 tys. złotych za „pomówienia dotyczące handlu bronią, finansowania przez Rosję, posiadania rosyjskich paszportów, związków z rosyjskimi służbami specjalnymi, prania brudnych pieniędzy, finansowania przez oligarchę Muchtara Abliazowa, zdrady Ukrainy oraz planowania zamachu stanu”.