Romanowski: Usunięcie artykułu z Rp.pl po interwencji Orlenu

Prof. dr hab. Michał Romanowski

Prof. dr hab. Michał Romanowski, którego tekst o zakupie Polska Press przez Orlen został usunięty ze stron Rp.pl, oświadczył, że nie uzgodniono z nim tego. Jak dodaje, redakcja przekazała mu, że powodami usunięcia była interwencja Orlenu i negocjacje w sprawie utrzymania miejsc pracy w Polska Press.

Prof. dr hab. Michał Romanowski w tekście opublikowanym w piątek na stronach internetowych „Rzeczpospolitej” (Gremi Media) argumentował, że „nabycie Polska Press przez Orlen jest nieważne z mocy prawa”. „Rzeczpospolita” usunęła ten tekst. Redaktor naczelny dziennika Bogusław Chrabota tłumaczył, że „zawierał wątki ad personam wobec prezesa Orlenu, które nieco odstawały od style booka »Rzeczpospolitej«”. – Uzgodniliśmy z profesorem, naszym stałym i cenionym współpracownikiem, że w tej wersji tekst z naszych stron zniknie – poinformował Chrabota.

W przesłanym nam w poniedziałek wieczorem oświadczeniu prof. Romanowski pisze, że „ze zdumieniem” przyjął te wyjaśnienia Chraboty. „Wbrew twierdzeniom red. Chraboty, usunięcie artykułu nie było ze mną uzgodnione, lecz zostałem o nim poinformowany przez redakcję »Rzeczpospolitej« w rozmowie telefonicznej. Podczas rozmowy redakcja wyraziła ubolewanie nad koniecznością usunięcia artykułu i doceniła moją walkę o wolność słowa. Jedynymi przyczynami usunięcia artykułu, które zostały mi przedstawione przez redakcję, były: (i) interwencja PKN Orlen oraz (ii) dobro negocjacji prowadzonych przez red. Chrabotę o utrzymanie miejsc pracy w Polska Press” – oświadczył prawnik. W tym drugim przypadku chodzi prawdopodobnie o działania Bogusława Chraboty jako szefa Izby Wydawców Prasy.

Romanowski zaznacza, że tekst złożył w redakcji 20 grudnia, a ta przez dwa tygodnie analizowała możliwość jego publikacji „ze względu na wagę tematu”. „4 stycznia 2021 r. skierowałem maila do redakcji, w którym zasugerowałem, że ze względu na uwarunkowania »Rzeczpospolitej«, jestem gotowy opublikować artykuł w innym medium. »Rzeczpospolita« zdecydowała się jednak na publikację tekstu, w wersji w jakiej przesłałem go do redakcji. Nie otrzymałem żadnych zastrzeżeń co do tekstu i jego niezgodności z linią »Rzeczpospolitej«, na co posiadam stosowne dowody” – kończy Romanowski.

W poniedziałek Bogusław Chrabota nie chciał komentować oświadczenia Romanowskiego.