„Tygodnik Podhalański” cieszy się z umorzenia postępowania ws. tęczowej flagi

Prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie tęczowej flagi zawieszonej w sierpniu na krzyżu na Giewoncie. Śledczy nie będą już domagać się od redakcji „Tygodnika Podhalańskiego” (Zakopiańskie Towarzystwo Gospodarcze) zdjęć ze zdarzenia.

Prokuratura Rejonowa w Zakopanem prowadziła dochodzenie w sprawie obrazy uczuć religijnych „poprzez umieszczenie w dniu 14 sierpnia 2020 roku na krzyżu na Giewoncie w Tatrach Zachodnich tęczowej flagi”. 5 listopada śledczy zażądali od wydawcy „Tygodnika Podhalańskiego” zdjęć flagi (w oryginalnym formacie i rozdzielczości) opublikowanych na stronie internetowej pisma. Poinformowali też, że prokurator zwalnia redakcję z tajemnicy dziennikarskiej.

Wydawnictwo złożyło do sądu zażalenie na decyzję prokuratury i wniosło o uchylenie jej postanowienia w całości. Jak zaznaczono w uzasadnieniu, tajemnicę dziennikarską może uchylić sąd, a nie prokuratura. Ponadto, zdaniem prawników spółki, prokurator nie wykazał, aby zachodziły okoliczności uzasadniające zwolnienie dziennikarzy z obowiązku dochowania tajemnicy.

30 listopada prokuratura z Zakopanem umorzyła postępowanie, nie dopatrując się w wywieszeniu tęczowej flagi na krzyżu obrazy uczuć religijnych. Decyzja nie jest prawomocna, a zażalenie na nią złożyło Stowarzyszenie Fidei Defensor.

– Cieszymy się. Mamy nadzieję, że jak następnym razem w prokuraturze będą wszczynać takie postępowanie, to najpierw zastanowią się dwa razy – komentuje Jerzy Jurecki, wydawca „Tygodnika Podhalańskiego”.