Prezenterzy NBC, MSNBC i CNBC w trakcie przemówienia prezydenta Trumpa tłumaczyli widzom, dlaczego jeszcze nie może on ogłaszać wygranej. W chwili swojego wystąpienia mógł on liczyć tylko na 213 elektorów (Joe Biden miał ich wówczas 220), a aby być pewnym wygranej, trzeba pozyskać co najmniej 270 elektorskich głosów. 05
Trump zdecydował się na przedwczesne ogłoszenie zwycięstwa, choć wcześniej jego sztab ostro skrytykował sprzyjający mu przez wiele lat Fox News Channel za to, że stacja jeszcze przed rozpoczęciem wieczoru wyborczego wskazała, iż według jej analizy w Arizonie wygra Joe Biden.
Na wpisy Trumpa o „wielkim zwycięstwie” zareagowały też serwisy społecznościowe. Twitter zaznaczył, że jego treść może wprowadzać w błąd. Z kolei Facebook wpis Trumpa opatrzył informacją, że jeszcze trwa liczenie głosów.
Podczas nocy wyborczej bardzo aktywne były amerykańskie wydawnictwa prasowe. „The New York Times” przez cztery godziny nadawał specjalną wersję popularnego podcastu „The Daily”. „The Washington Post” od godz. 19 czasu wschodniego prowadził na żywo program wyborczy na YouTubie. „The Wall Street Journal” w dniu wyborów udostępnił za darmo zwykle płatną stronę internetową. Większość artykułów bezpłatnie udostępniły także strony Nytimes.com i Washingtonpost.com, a także brytyjski „Financial Times”.