Redakcja straciła dostęp do swojego fanpage’a w niedzielę 25 października. – Nagle żaden z administratorów nie mógł wejść na stronę „Tygodnika” na Facebooku – relacjonuje Jerzy Jurecki, wydawca czasopisma. Podaje, że w tym samym czasie prywatne konto jednego z administratorów strony zostało zhakowane. – Ta osoba miała dostęp do fanpage’a, więc za pośrednictwem tego konta haker musiał zlikwidować dostępy pozostałych osób – mówi Jurecki.
Sprawę natychmiast zgłoszono do Facebooka. – Tam dowiedzieliśmy się, że po części jesteśmy sami sobie winni, bo nie ustawiliśmy uwierzytelnienia dwuskładnikowego – tłumaczy Jurecki. Uwierzytelnienie dwuskładnikowe na Facebooku oznacza konieczność wpisania identyfikatora oraz hasła, które jest generowane podczas logowania i przesyłane na zewnętrzne urządzenie, np. telefon. Ten sposób zapobiega dostępowi do strony osobom nieuprawnionym.
Fanpage „Tygodnika Podhalańskiego” ma ponad 120 tys. polubień. – To bardzo dużo, jak na pismo regionalne. 40 proc. wejść na portal „Tygodnika” pochodzi właśnie z Facebooka – mówi Jurecki. O trudnościach gazeta poinformowała czytelników w tekście wyświetlanym podczas blokady. – Opublikowaliśmy tę wiadomość, żeby uniknąć sytuacji, w której nagle haker publikowałby jakieś dziwne treści na naszym koncie – wyjaśnia wydawca.
Facebook przywrócił dostęp do strony w środę. Jak informuje Jurecki, wszyscy administratorzy pozmieniali swoje hasła na Facebooku i zgodnie z zaleceniami ustawili dwuskładnikowe uwierzytelnienie.