Stefanowski zeszłego tygodnia był zastępcą redaktora naczelnego, odpowiedzialnym w oddziale za internet: kieruje regionalnymi serwisami Gk24.pl, Gp24.pl i Gs24.pl oraz lokalnymi serwisami Naszemiasto.pl.
– Rozstałem się z Polska Press Grupą z mojej inicjatywy, za porozumieniem stron w bardzo dobrej atmosferze – mówi „Presserwisowi” Nałęcz. Jak dodaje, rozważa teraz różne opcje, w tym pracę poza dziennikarstwem.
– To była wspólna decyzja – mówi Joanna Pazio, rzeczniczka Polska Press Grupy. Nałęcz do końca października będzie pracował w redakcji, potem rozstanie się z firmą. W „GDP” pracował od lipca 2006 roku, początkowo jako wicenaczelny w Słupsku, a od lutego 2008 roku jako redaktor naczelny dziennika i jego serwisów internetowych. Wcześniej związany był m.in. z „Gazetą Wyborczą”.
Marcin Stefanowski od listopada 2015 roku pełnił funkcję wicenaczelnego „GDP” i szefa jego koszalińskiej mutacji, „Głosu Koszalińskiego”. Od 2018 roku odpowiada za lokalne i regionalne serwisy. W przeszłości pracował m.in. dla tygodników „Newsweek Polska” i „Wprost”, gdzie był redaktorem naczelnym działu online.
„Głos Dziennik Pomorza” powstał w 2007 roku z połączenia trzech tytułów Pomorza Zachodniego: „Głosu Szczecińskiego”, „Głosu Koszalińskiego” i „Głosu Pomorza”. Jak wynika z danych ZKDP, w lipcu jego średnia sprzedaż ogółem wyniosła 9869 egz. (spadek o 20 proc. w porównaniu z lipcem 2019 roku).