„Salon polityczny Trójki”, czyli poranne rozmowy Beaty Michniewicz z politykami, zniknął z ramówki Trójki na początku sierpnia z powodu urlopu prowadzącej. Miał wrócić na antenę po wakacjach. 1 września nie można było jednak usłyszeć audycji. Nie wiadomo, czy program pojawi się w najbliższych dniach, bo wciąż nie ma ramówki Programu III (są za to ramówki na najbliższe dni wszystkich innych anten Polskiego Radia).
Pytany o nową ramówkę wicedyrektor Trójki Marek Wiernik napisał nam, że zajmuje się sprawami „muzyki na antenie, koncertów i fonografii”. Odesłał nas do Moniki Kuś z biura zarządu Polskiego Radia. „O wszelkich szczegółach związanych z ramówką Trójki będziemy informować słuchaczy po jej zatwierdzeniu” – przekazała „Presserwisowi” Kuś. Na pytanie, kiedy zostanie zatwierdzona nowa ramówka, nie odpowiedziała wprost. „Jak zostanie zatwierdzona, niezwłocznie powiadomimy o tym naszych słuchaczy” – napisała. Beata Michniewicz nie chciała komentować sprawy.
20 sierpnia dyrektorem Trójki został Michał Narkiewicz-Jodko, a jego zastępcami są Piotr Kordaszewski i Marek Wiernik. Tego samego dnia prezeska Polskiego Radia Agnieszka Kamińska odwołała ze stanowiska dyrektora i redaktora naczelnego Trójki Kubę Strzyczkowskiego. Monika Kuś informowała nas, że Trójka ma „być stacją muzyczno-kulturalną z dobrej jakości rozrywką”.
W przeszłości rozmowy w „Salonie politycznym Trójki” prowadzili m.in. Monika Olejnik, Dorota Wysocka-Schnepf, Krzysztof Skowroński, Kamil Durczok, Mikołaj Lizut i Marcin Zaborski.
Jak wynika z badania Radio Track, w fali maj-lipiec Trójka miała 4,1 proc. udziału w czasie słuchania (spadek o 1 pkt proc. w porównaniu z tym samym okresem w 2019 roku). To najgorszy rezultat stacji w historii prowadzonego od 2001 roku badania.