sierpień 2020

Program I Polskiego Radia rezygnuje z sobotnich „Sygnałów dnia”, audycji „Perły reportażu” i cyklu rozmów Jolanty Fajkowskiej – dowiedział się „Presserwis”.

Wydawnictwo SQN pomoże Piotrowi Żelaznemu promować i sprzedawać „Kopalnię” – magazyn o piłce nożnej z tekstami czołowych dziennikarzy sportowych.

Z TVP Kultura po 15 latach pracy została zwolniona Agnieszka Szydłowska.

Korespondent Telewizji Polskiej w Niemczech Cezary Gmyz napisał na Twitterze do dziennikarza Marcina Łuniewskiego, związanego m.in. z „Rzeczpospolitą”: „W sumie to mnie nie interesują motywacje takich gnojków jak ty. Zatem spadóweczka szmaciarzu”. Telewizja Polska nie komentuje tych stwierdzeń.

Dziennikarz Polsatu i koordynator Polsatnews.pl Piotr Witwicki objął dodatkowo funkcję pełnomocnikiem zarządu Interii (kupionej niedawno przez Polsat) ds. informacji i publicystyki. Polsat zapowiada ściślejszą współpracę redakcyjną z Interią.

Nawet jeśli zostawimy podejrzane interesy – mamy codzienność pandemii. Może Szumowski przybrać jeszcze smutniejszy wyraz twarzy – z kolei Cieszyński jeszcze życzliwiej się uśmiechać i robić bardziej przepraszające miny – ale fakt jest taki, że obaj biorą część odpowiedzialności za to, że koronawirus szaleje i nawet sezonowo nas nie opuścił, przepisy są niekonsekwentne i nie są egzekwowane, nikt tak naprawdę nie wie, co robić – pisze Marek Twaróg w DZ.

Wzmianki dotyczące podwyżek pensji dla posłów, ministrów, prezydenta i samorządowców pojawiały się najczęściej w internecie i mediach społecznościowych – wynika z analizy Press-Service Monitoring Mediów. Mimo gorącej dyskusji na ten temat, treści miały wydźwięk głównie neutralny.

Ewa Bugała dołącza do gospodarzy porannych programów publicystycznych „Minęła 8” i „Minęła 9” w TVP Info.

Dziennikarka TVN Anita Werner i dyrektor redakcji sportowej Canal+ Michał Kołodziejczyk wydają wspólną książkę „Mecz to pretekst. Futbol, wojna, polityka” o piłce nożnej widzianej z perspektyw społeczno-politycznych i kulturowych. Premiera wydawnictwa 14 października.

– Nie było niczego takiego, lawiny propozycji, ale ja na taką lawinę nie czekam. Mnie wystarczy, że piszę bloga, a może uruchomię podcast, a może jednak radio. Lubię ten moment, kiedy mówię: „dzień dobry państwu” (…) jeszcze nie wiem, ile to wyciszenie trwa, może do końca roku – komentuje Marek Niedźwiecki.