Adwokat Mateusz Ostrowski z kancelarii Kochański i Partnerzy w rozmowie z Onetem podaje: „Podstawą umorzenia postępowania karnego był oczywisty brak podstaw oskarżenia za rzekome ujawnienie informacji ze śledztwa, co ostatecznie potwierdziła sama prokuratura, odstępując i cofając akt oskarżenia”.
Mikołaj Podolski od lat opisywał sprawę Krystiana W. i sopockiego klubu Zatoka Sztuki. Prokuratura za jeden z tekstów zarzuciła mu przestępstwo rozpowszechniania publicznie wiadomości z postępowania przygotowawczego, zanim zostały ujawnione w postępowaniu sądowym (art. 241 Kodeksu karnego). Groziło mu za to do dwóch lat więzienia. Na początku czerwca prokurator generalny, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro polecił umorzyć sprawę przeciwko Mikołajowi Podolskiemu. Przeprosił dziennikarza i powiedział, że akt oskarżenia w ogóle nie powinien powstać.