Michael Pack, nowy dyrektor generalny Amerykańskiej Agencji ds. Globalnych Mediów, w środę wieczorem zwolnił prezesa Radia Wolna Europa Jamiego Fly’ego oraz czterech innych szefów mediów, nadzorowanych przez agencję. Wypowiedzenia prezesi i dyrektorzy mieli otrzymać e-mailem. Były pracownik Głosu Ameryki nazwał to „masakrą środowej nocy”.
Michael Pack zaledwie dwa tygodnie temu został zatwierdzony przez Kongres na stanowisko dyrektora generalnego Amerykańskiej Agencji ds. Globalnych Mediów (ang. US Agency fo Global Media, USAGM). Jego kandydaturę na to miejsce wysunął prezydent Donald Trump, mimo sprzeciwu Demokratów.
W środę wieczorem nowy dyrektor agencji zwolnił szefów pięciu mediów przez nią nadzorowanych, w tym Jamiego Fly’ego, prezesa Radia Wolna Europa (Radio Free Europe), Bay Fang z Radia Wolna Azja (Radio Free Asia), Alberto M. Fernandeza z Middle East Broadcasting Networks, Emilio Vazqueza z Office of Cuba Broadcasting oraz Libby Liu z Open Technology Fund – poinformował „New York Times”.
Portal Politico podaje, że szefowie mediów otrzymali wypowiedzenia e-mailem. Jak podkreśla „NYT”, Michael Pack chce zastąpić ich ludźmi lojalnymi wobec administracji Donalda Trumpa.
„New York Times” donosi również, że Pack rozwiązał dwupartyjną radę nadzorującą agencję i zastąpił ją kandydatami Donalda Trumpa. Rada, w skład której wchodzili zarówno Demokraci, jak i Republikanie, miała bronić niezależności agencji przed ingerencją polityków.
„Michael Pack chce zniszczyć niezależność agencji”
Decyzje nowego dyrektora Amerykańskiej Agencji ds. Globalnych Mediów potępił demokratyczny senator Bob Menendez, członek Senackiej Komisji Spraw Zagranicznych.
– Jak podejrzewałem, a Michael Pack to potwierdził, ma on misję polityczną, aby zniszczyć niezależność USAGM i podważyć jej historyczną rolę. Hurtowe odstrzelenie szefów sieci mediów należących do agencji i rozwiązanie jej rady doradczej w celu zainstalowania tam politycznych sojuszników prezydenta Trumpa jest rażącym naruszeniem zasad i misji tej organizacji – powiedział senator w oświadczeniu opublikowanym przez CNN.
Były pracownik Głosu Ameryki (ang. Voice of America, VOA) decyzje Michaela Packa nazwał „masakrą środowej nocy”. – Gdy zniszczą reputację agencji, przywrócenie jej nie będzie możliwe. Nie można włożyć pasty do zębów z powrotem do tuby – dodał.
Jak twierdzi CNN, od kilku dni mówiło się o tym, że nowy dyrektor USAGM chce przejąć kontrolę nad międzynarodową siecią medialną finansowaną przed rząd federalny USA.
W poniedziałek, na wieść o planowanych zwolnieniach, wypowiedzenia złożyło kierownictwo Głosu Ameryki – dyrektor Amanda Bennett i jej zastępczyni Sandy Sugawara. Dziennikarze Głosu Ameryki w rozmowie z CNN podkreślają, że Pack „jest znany ze swojego konserwatyzmu i będzie ingerował w niezależne dziennikarstwo, przekształcając media w maszynę do przesyłania wiadomości popierających politykę Trumpa”. Ostatnio redakcja radia spotkała się z ostrą krytyką prezydenta USA, bo jej doniesienia na temat koronawirusa w Chinach nie zgadzały się z linią przyjętą przez Donalda Trumpa.
Według oficjalnej strony internetowej misja Amerykańskiej Agencji ds. Globalnych Mediów „polega na informowaniu, angażowaniu i łączeniu ludzi na całym świecie w celu wspierania wolności i demokracji”.