Marek Niedźwiecki pozwał Polskie Radio

Marek Niedźwiedzki

Pełnomocnik dziennikarza Marka Niedźwieckiego w środę złożył pozew przeciwko Polskiemu Radiu i jego władzom. Niedźwiecki domaga się przeprosin za naruszenie dóbr osobistych po oskarżeniu go o dokonanie manipulacji przy liczeniu głosów „Listy przebojów Trójki”.

Wieloletni dziennikarz Trójki Marek Niedźwiecki domaga się oficjalnych przeprosin za naruszenie dóbr osobistych i przekazania 10 tys. zł na rzecz Fundacji Lekarze Lekarzom, po tym jak został oskarżony o dokonanie manipulacji przy liczeniu głosów oddawanych na poszczególne piosenki w ramach notowania „Listy przebojów Trójki” z 15 maja 2020 roku. 21 maja Niedźwiecki złożył wezwanie przedprocesowe do władz Polskiego Radia i Telewizji Polskiej.

W przekazanym „Presserwisowi” w środę oświadczeniu mec. Maciej Ślusarek zaznacza, że ani Polskie Radio, ani jego prezeska Agnieszka Kamińska, ani były już dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski, do tej pory nie przeprosili Niedźwieckiego. „Zgodnie z zapowiedzią złożyłem dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Warszawie pozew. Domagam się w imieniu Klienta przeprosin na antenie Trójki i na stronach internetowych Polskiego Radia oraz symboliczne 10 tys. zł od każdej ze stron na fundację wspierającą lekarzy. Stawianie nieprawdziwych zarzutów i to wyłącznie dla usprawiedliwienia swoich działań cenzorskich musi spotkać się ze stanowczym działaniem” – podkreśla adwokat. Jak dodaje, czeka na wyznaczenie terminu rozprawy.

25 maja dyrektorem Trójki został Kuba Strzyczkowski, który na antenie przeprosił zespół „Listy przebojów Trójki”: Niedźwieckiego, Halinę Wachowicz i Bartosza Gila. Po tym jak Strzyczkowski został dyrektorem, na antenę wrócili m.in. Marcin Łukawski, Piotr Stelmach, Tomasz Rożek i Piotr Metz, który swój powrót uzależniał od przeproszenia zespołu „Listy przebojów Trójki”.