– Kwestia ściągalności abonamentu RTV to smutna spuścizna rządów Donalda Tuska. To kolejna kwestia do gruntownego przemodelowania po naszych poprzednikach. Obecnie – biorąc pod uwagę wyjątkowe okoliczności – poprosiłem Pocztę Polską o wstrzymanie działań w tym zakresie – stwierdził Jacek Sasin w niedzielę wieczorem na Twitterze.
Do sprawy odniosła się również Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. – W roku 2008 gdy Donald Tusk wzywał do niepłacenia abonamentu RTV wiele osób poszło za tą radą w skutek czego popadli w długi. Przyniosło to lawinowy wzrost postępowań wobec dłużników, od 2011 prowadzonych przez Pocztę Polską, od 2013 – windykacyjnych prowadzonych przez Urzędy Skarbowe (czasy rządów koalicji PO-PSL) – poinformowano na twitterowym profilu KRRiT.
– Jedyną prawną możliwością wyjścia z sytuacji jest umarzanie przez KRRiT ciążących na dłużnikach należności, wyłącznie na drodze indywidualnych decyzji. W ubiegłym roku KRRiT rozpatrzyła ponad 60 tysięcy takich spraw. To 2x więcej niż poprzednia Rada – dodano.
Kwestia ściągalności abonamentu RTV to smutna spuścizna rządów @donaldtusk. To kolejna kwestia do gruntownego przemodelowania po naszych poprzednikach. Obecnie – biorąc pod uwagę wyjątkowe okoliczności – poprosiłem @PocztaPolska o wstrzymanie działań w tym zakresie.
— Jacek Sasin (@SasinJacek) June 7, 2020
O aktywnościach Poczty Polskiej w tym obszarze informowała w zeszły czwartek „Gazeta Wyborcza”, w tekście na pierwszej stronie zatytułowanym „Haracz na propagandę”. – Czytelnicy „Wyborczej” alarmują, że Poczta w ostatnich miesiącach ręka w rękę z urzędami skarbowymi na wielką skalę ściąga rzekome zaległości również od osób, które wyrejestrowały telewizor, albo nigdy żadnego odbiornika nie miały i go nie zgłaszały. Również za okres dłuższy niż pięć lat – napisano.
W tekście przytoczono kilka relacji od czytelników, które otrzymała redakcja po publikacji listu emerytki, która mimo że w 2015 roku wyrzuciła stary telewizor i wyrejestrowała go na poczcie, dostała niedawno wezwanie od skarbówki do zapłaty 1,8 tys. zł zaległego abonamentu rtv.
Ministerstwo Finansów przekazało „GW”, że od stycznia do kwietnia br. Poczta Polska skierowała do urzędów skarbowych prawie 35 tys. tytułów wykonawczych, w oparciu o które urzędy skarbowe egzekwują zaległe należności. Na razie.
W ub.r. 122 tys. nakazów do zapłaty zaległego abonamentu
W opublikowanym niedawno sprawozdaniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która odpowiada za podział środków z abonamentu rtv, podano, że w ub.r. wysłało 420 457 upomnień do osób, które zalegały z wnoszeniem opłaty abonamentowej, a zadłużenie w całości lub części uregulowało 108 931 osób na kwotę w sumie 71 mln zł.
Poczta Polska, której Krajowa Rada zleca pobór opłat abonamentowych, do końca ub.r. wszczęła postępowania administracyjne i wystawiła 122 365 nakazów zapłaty zaległego abonamentu, z czego zrealizowano 107 662 na łączną kwotę 102,7 mln zł. Na rachunek KRRiT w związku z tym przekazano 163,3 mln zł.
Licząc z opłatami regulowanymi na bieżącą Poczta Polska w ub.r. uzyskała z abonamentu i opłat pozaabonamentowych (z czego odsetki za zwłokę wyniosły 8,6 mln zł, a kary za niezarejestrowane odbiorniki – 7,7 mln zł). KRRT w ub.r. przekazała już Telewizji Polskiej i spółkom Polskiego Radia 650 mln zł, w br. przekaże jeszcze 65,4 mln zł, a resztę stanowi prowizja Poczty Polskiej.
Na 13,57 mln gospodarstw domowych w Polsce 96,4 proc. ma telewizory, z czego zarejestrowało je 48,28 proc. Według danych KRRiT spośród nich 3,69 mln (tj. 55,7 proc.) było zwolnionych z abonamentu rtv, a na koniec roku opłacało go jedynie 994,6 tys. osób, czyli 31 proc. mających taki obowiązek.
Jesienią ub.r. KRRiT zdecydowała, że w br. stawki abonamentu się nie zmienią: miesięczna opłata za używanie telewizora lub telewizora i radia wynosi 22,70 zł, a tylko za używanie radia – 7 zł. Pozostawiono też dotychczasowe kwoty przypłaceniu z góry: 44,05 zł za dwa miesiące, 65,35 zł za trzy miesiące, 129,40 zł za sześć miesięcy i 245,15 zł za rok za abonament radiowo-telewizyjny oraz 13,60 zł za dwa miesiące, 20,15 zł za trzy miesiące, 39,90 zł za sześć miesięcy i 75,60 zł za rok za abonament radiowy.
Kto jest zwolniony z abonamentu rtv?
Zgodnie z ustawą o opłatach abonamentowych z płacenia tej daniny zwolnionych jest kilka grup społecznych:
- – osoby mające ukończone 75 lat,
- – osoby mające ukończone 60 lat i pobierające emeryturę, której wartość miesięczna nie przekracza połowy przeciętnego wynagrodzenia,
- – osoby z I grupą inwalidzką,
- – kombatanci będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi.
Osoby, które zaczęły kwalifikować się do jednej z tych grup, nie zostały automatycznie oznaczone w rejestrze Poczty Polskiej jako zwolnione z abonamentu. Muszą najpierw w placówce pocztowej złożyć stosowne oświadczenie i poświadczyć je dokumentami.
Zwolnienie od opłat abonamentowych przysługuje od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym złożono takie oświadczenie.
TVP i Polskie Radio w dwa lata dostały 2,4 mld zł pomocy publicznej
W 2017 roku Telewizja Polska i Polskie Radio otrzymały 1,677 mld zł środków publicznych, a w 2018 roku – 741,5 mln zł. Za podzielenie tych środków odpowiadała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, większość przyznała Telewizji Polskiej. I tak w 2018 roku TVP dostała 385,5 mln zł, Polskie Radio – 186,3 mln zł, a 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia – 169,7 mln zł.
Według danych UOKiK-u w 2017 roku środki przyznane mediom publicznym stanowiły 5,5 proc. łącznej kwoty 30,57 mld zł pomocy publicznej, a w 2018 roku – 3,4 proc. z 21,75 mld zł. Środki publiczne uzyskane przez TVP i Polskie Radio to przede wszystkim wpływy z abonamentu radiowo-telewizyjnego, które są klasyfikowane jako środki publiczne.
W 2018 roku wyniosły 741,5 mln zł, a abonament opłacało jedynie 994,6 tys. osób i firm. Do tego doszła pierwsza rekompensata z tytułu wpływów nieuzyskanych z abonamentu radiowo-telewizyjnego. Przyznano ją, w wysokości 960 mln zł, na przełomie 2017 i 2018 roku w ramach nowelizacji ustawy budżetowej, z tej kwoty TVP przydzielono 860 mln zł, Polskiemu Radiu – 62,2 mln zł, a działającym jako osobne spółki 17 rozgłośniom regionalnym Polskiego Radia – 57,8 mln zł.
W marcu br. weszła w życie nowelizacja ustawy abonamentowej dająca kolejną rekompensatę w wysokości 1,97 mld zł, z czego 1,71 mld zł dla TVP. Firmy mediów publicznych obligacje skarbowe o takiej wartości otrzymamy w drugiej połowie kwietnia.
Z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl w całym 2019 roku wiceliderem rynku telewizyjnego była TVP1, której udział zmniejszył się o 0,51 proc. do 9,68 proc. Czwartą lokatę w zestawieniu (pierwszy był Polsat, a trzeci TVN) zajęła TVP2 – ta stacja miała 8,34 proc. udziału w rynku, co stanowi wzrost o 2,21 proc.
Łącznie daje to niemal połowę (dokładnie 18,02 proc. udziałów) Telewizji Polskiej z 36,32 proc., jakie posiada tzw. wielka czwórka w rynku oglądalności.