Ze strony internetowej Polskiego Radia zniknęło notowanie Listy Przebojów Programu III, które wygrał Kazik z piosenką „Twój ból jest lepszy niż mój”. Piosenka nawiązuje do wizyty Jarosława Kaczyńskiego na cmentarzu w święta wielkanocne, gdy inni nie mogli tego zrobić. Dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski wydał w tej sprawie oświadczenie.
Notowanie Listy Przebojów Trójki z 15 maja wygrała piosenka Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój”, która nawiązuje do wielkanocnych odwiedzin Jarosława Kaczyńskiego i prominentów PiS na zamkniętym z powodu pandemii koronawirusa Cmentarzu Powązkowskim. Prezes PiS w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej wybrał się na grób matki pomimo braku możliwości wstępu na cmentarz dla innych odwiedzających.
Strona internetowa, na której publikowane są wyniki LP3 przestała działać – wyświetlał się tylko komunikat o błędzie na stronie. W mediach społecznościowych wzbudziło to podejrzenia, że strona została specjalnie zawieszona.
Kazik piosenką krytykującą Jarosława Kaczyńskiego wygrał Listę Przebojów Trójki. Więc… Polskie Radio usunęło właśnie wszystkie swoje artykuły na ten temat wraz z wczorajszym zestawieniem. Kazik znów żyje w PRL :)https://t.co/RKsJp5de4o
— Janusz Schwertner (@SchwertnerPL) May 16, 2020
W sobotę wieczorem dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski wydał oświadczenie, w którym przekonuje, że „podczas elektronicznego głosowania nad Listą Przebojów Trójki w dn. 15.05.2020 r. został złamany regulamin i do głosowania wprowadzono piosenkę spoza listy. Nadto dokonano manipulacji przy liczeniu głosów oddawanych na poszczególne piosenki, co zafałszowało wynik końcowy. W związku z tym Redakcja podjęła decyzję o unieważnieniu tego głosowania”
To jednak nie przekonało użytkowników mediów społecznościowych, w tym wielu dziennikarzy. M.in. Marek Twaróg, redaktor naczelny „Dziennika Zachodniego” skomentował na Twitterze oświadczenie Kowalczewskiego: „Przez 25 lat dałbym się pokroić za Trójkę. Skończyło się dwa lata temu. A teraz? Niesłychane jak bardzo mam w zupie to żenujące radio i kilku koniunkturalistów, którzy tam zostali”.
Przez 25 lat dałbym się pokroić za Trójkę. Skończyło się dwa lata temu. A teraz? Niesłychane jak bardzo mam w zupie to żenujące radio i kilku koniunkturalistów, którzy tam zostali. https://t.co/Q1Flq1cjuj
— Marek Twaróg (@MarekTwarog) May 16, 2020
Cenzor Kowalczewski więcej kłopotów PiS-owi narobi(ł) niż wszystkie głupie wypowiedzi polityków PiS z ostatniego kwartału razem wzięte. Nieudolny akolita władzy włożył w ręce jej przeciwników armatę i tuzin karabinów.
Wywalą go w ciągu 3 dni. Ośmieszył władzę totalnie. https://t.co/oKyIwtNIDT
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) May 16, 2020
Panie Dyrektorze Kowalczewski. A ten kawałek można by zgłosić do trójkowej Listy Przebojów? Da radę? Jest chyba bezpieczny, prawda? I ładny taki! https://t.co/OlCbgNOKkA
— Robert Feluś 🇵🇱🇪🇺 (@RobertFelus) May 16, 2020
W każdej totalitarnej władzy znajdują się mierni-ale-wierni, którzy nawet nie wiedzą, że ruchowi oporu robią przysługę. Dziś internety wygrywa dyr Tomasz Kawalczewski, który właśnie wyniósł przeciętny kawałek Kazika – nie bójmy się tego powiedzieć – do rangi protest songu 2020 r. https://t.co/dsS9YzIvlZ
— przemysław pająk (@przemekspider) May 16, 2020
W okresie komunistycznym, w 1984 roku, Trójka nie mogła nadawać utworów zespołu Maanam. Była to kara dla zespołu za odmowę występowania na koncercie przyjaźni polsko-radzieckiej. Wtedy prowadzący Listę Przebojów Marek Niedźwiecki odtwarzał tylko kilkunastosekundowy werbel rozpoczynający piosenkę Maanamu „To tylko tango”.