Wydawcy są zaniepokojeni sytuacją na rynku dystrybucji prasy

Część wydawców jest zaniepokojona sytuacją na rynku dystrybucji prasy. Z obawą obserwują konflikty z Garmond Press, przedłużającą się transakcję przejęcia Ruchu przez Orlen i zamknięcie części salonów sieci Empik.

Niedawno Empik poinformował o odstąpieniu od ponad 40 umów najmu w galeriach handlowych ze względu na pandemię i jej ekonomiczne skutki. Sieć zamyka też swoje księgarnie Mole Mole. Pisaliśmy też o konflikcie Garmond Press SA z wydawnictwami Time SA (spółka złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości kolportera) i Tygodnik Powszechny, które pozwało Garmond za niezapłacone należności – ponad 200 tys. zł. Z naszych informacji wynika, że więcej wydawców ma problemy z Garmond Press. Nie chcą jednak o tym rozmawiać pod nazwiskami. – To niełatwa relacja – ucina jeden z nich.

Wciąż nie wiadomo, kiedy zakończy się przejęcie spółki Ruch przez Orlen. Wniosek koncernu w tej sprawie jest rozpatrywany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. „Postępowanie jest w toku, to niestety wszystko, co możemy teraz powiedzieć” – przekazał nam Maciej Chmielowski, rzecznik UOKiK. Spółka Ruch jest w restrukturyzacji. Winna jest wydawcom prasy 162 mln zł, ale w kwietniu 2019 roku wierzyciele zdecydowali o umorzeniu części długów.

Bez internetu będą kłopoty

Zbigniew Napierała, współzałożyciel i długoletni prezes Edipresse Polska, ocenia, że kłopoty z dystrybucją prasy będą motywować wydawców do „ucieczki do internetu”. – Ci, którzy nie byli dotąd w nim silni, na pewno będą w dużych kłopotach – zaznacza.

Jerzy B. Wójcik, wydawca „Gazety Wyborczej”, przyznaje, że sytuacja jest trudna zwłaszcza dla wydawców, których model biznesowy oparty jest na sprzedaży papierowego wydania i reklamy w druku. – My weszliśmy w cyfryzację kilka lat temu, to nas w istotnym stopniu ratuje. Niedobrze, że Empik zamknął 40 punktów, ale jestem przekonany, że wydawcy znajdą sposoby, żeby dostarczyć swój produkt: cyfrowo, ale też fizycznie. Może przez sieć kawiarni, które otworzą? Odpowiedź firm na ten kryzys będzie inteligentniejsza, niż moglibyśmy się spodziewać – mówi Wójcik.

Prenumerata daje siłę

Prezes wydawnictwa, który prosi o anonimowość, zauważa, że obecna sytuacja jest trudna zwłaszcza dla wydawców kolorowych czasopism. – Ich sprzedaż opiera się na galeriach handlowych i Empikach. Silniejszą pozycję mają tytuły w dużym stopniu oparte na prenumeracie – ocenia.

Konfliktem Time SA i Tygodnika Powszechnego z Garmond Press zajmie się Izba Wydawców Prasy. – Należy próbować szukać, acz w zgodzie i w porozumieniu z Garmondem, formy pomocy. Będzie to proces trudny, ale jestem gotów w nim pomóc. Sprawa stanie niewątpliwie jako jeden z tematów na zebraniu zarządu IWP w piątek – mówi Bogusław Chrabota, prezes Izby.