W czasie pandemii koronawirusa wydawcy szukają oszczędności m.in. obniżając pensje dziennikarzy, uciekając się do tarczy antykryzysowej lub redukując zatrudnienie w redakcjach. – U nas nic takiego się nie dzieje. Podzieliliśmy redakcję na trzy podzespoły, które nie stykają się ze sobą w czasie pracy. Wynajęliśmy też dwa pomieszczenia na siedziby dla dziennikarzy – opisuje w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”. Podkreśla, że w redakcji nie wprowadzono obniżek pensji, zwolnień ani niższego wymiaru pracy.
– Obcinamy kolumny, średnio o cztery dziennie, lecz oczywiście nie ruszamy obligatoryjnych dodatków. Walczymy dalej z podniesioną przyłbicą – zapewnia Chrabota. Jedynym wydaniem „Rzeczpospolitej”, które nie zeszczuplało, jest sobotnio-niedzielny „Plus Minus”, który tak jak poprzednio liczby 40 stron.
Gremi Media nie odpowiedziało natomiast na nasze pytanie, czy zmiany dotyczące warunków zatrudnienia i trybu pracy wprowadzono w redakcji „Parkietu”.
W ub.r. grupa kapitałowa Gremi Media zanotowała wzrost przychodów o 6 proc. do 107,94 mln zł oraz zysku netto z 6,43 do 14,4 mln zł. W sprawozdaniu finansowym jako najbardziej narażony na skutki koronawirusa obszar swojej działalności wymieniła organizację szkoleń i konferencji. Według badania ZKDP w lutym br. średnia sprzedaż ogółem „Rzeczpospolitej” wynosiła 39 385 egz. (4,3 proc. mniej niż rok wcześniej), a „Parkietu” – 3 809 (2,9 proc. mniej).
Obniżki i zwolnienia w prasie, internecie i radiu
Pod koniec zeszłego tygodnia Burda Media Polska zwolniła mailowo ok. 50 osób, m.in. kilka osób z biura reklamy, projektów specjalnych, badań focusowych, fotoedytorów oraz parę osób z redakcji „Gali”, „Elle” i „Glamour”. Ponadto w firmie planowane jest obniżenie wynagrodzeń pozostałych pracowników.
W połowie kwietnia porozumienie w sprawie obniżek pensji i ochrony miejsc pracy podpisał ze związkowcami zarząd Polska Press Grupy. Pod koniec zeszłego tygodnia szefostwo firmy wycofało się z tych ustaleń. Zdecydowało, że część pracowników będzie miała obniżone pensje o 20 procent, część szefostwo skieruje na tzw. przestój ekonomiczny objęty 50-procentową obniżką pensji.
Wydawnictwo Bauer w tym tygodniu zdecydowało o obniżce pensji dla współpracowników „Chwili dla Ciebie”. Prezes firmy Tomasz Namysł w zeszłym tygodniu zapewnił pracowników, że nie są planowane żadne zwolnienia.
Agora uzgodniła ze związkiem zawodowym warunki obniżki wynagrodzeń i czasu pracy o 20 proc. dla większości pracowników przez pół roku. Firma oszczędzi na tym ok. 25 mln zł. Ponadto ustaliła program dobrowolnych odejść z jej spółki zależnej Goldenline, z którą pożegnało się właśnie 26 osób, prawie 80 proc. zatrudnionych.
W środę Edipresse Polska poinformowało, że rozwiązało umowy z 31 osobami, a z początkiem maja obniży pracownikom i współpracownikom wynagrodzenia i czas pracy o 20 proc. na okres od 6 do 8 miesięcy.
Spółki ZPR Media (zajmuje się produkcją tv) i Time (wydawca „Super Expressu” i broker reklamy radiowej) porozumiały się z pracownikami co do obniżki wynagrodzeń i wymiaru pracy o maksymalnie 20 proc. przez pół roku. Firmy chcą skorzystać ze wsparcia w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. Ich kierownictwa będą natomiast zarabiać o 20-40 proc. mniej do końca br.
Wirtualna Polska zredukowała zatrudnienie w niektórych spółkach ze swojego pionu pozamediowego. Z końcem marca zwolniła kilkadziesiąt osób firmy Wakacje.pl zajmującej się sprzedażą wycieczek zagranicznych. – Wakacje.pl ograniczają koszty, tak aby lepiej przygotować się do kolejnego sezonu – tłumaczył Micha Siegieda, dyrektor WP ds. komunikacji i PR. Ponadto w należącej do Wirtualnej Polski spółce Nocowanie.pl, zajmującej się turystyką krajową, pożegnano się z ok. 10 pracownikami.
W zeszłym tygodniu zarząd Eurozetu zaczął rozmowy z przedstawicielami pracowników dotyczące obniżenia wszystkim pensji o 20 proc. na pięć miesięcy.
Natomiast prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska w mailu zapewniła pracowników firmy, że mimo pandemii i recesji gospodarczej nie planuje zwolnień ani obniżki wynagrodzeń.