W piątek w głównym wydaniu „Wiadomości” pokazano materiał zarzucający instytucjom Unii Europejskie bezczynność wobec epidemii koronawirusa. – Ten materiał to #fakenews. Nie jest prawdą, że #UniaEuropejska nie pomaga Włochom – skomentowało polskie biuro Komisji Europejskiej. – Próba zablokowania krytyki prasowej? – skomentował to dyrektor TAI Jarosław Olechowski.
Relację w „Wiadomościach”, autorstwa Marcina Szypszaka, zapowiedziano na „pasku” stwierdzeniem „Bruksela bezradna wobec epidemii”. – Groźny koronawirus pokazał słabość Unii Europejskiej. Bruksela nie wypracowała żadnych skutecznych metod walki z epidemią. Nie ma też wspólnych, jednolitych mechanizmów, które powstrzymałyby rozprzestrzenianie się wirusa. Ciężar tego spadł na poszczególne kraje członkowskie – powiedziała prowadząca Danuta Holecka.
W materiale zarzucono instytucjom unijnym, że nie pomagają państwom członkowskim w walce z koronawirusem. Zestawiono to z wysłaniem przez Chiny do Włoch samolotu z lekarzami i sprzętem medycznym.
– Do tej pory wspólnota nie wypracowała żadnych skutecznych metod ani procedur walki z chorobą. Bruksela tłumaczy, że kompetencje zdrowotne nie są objęte unijnym traktatem – skomentował reporter „Wiadomości”. – W obliczu toczącego świat koronawirusa Unia Europejska jest bezradna, co po raz kolejny pokazuje jej słabość i konieczność głębokiej reformy – dodał.
#Wiadomości | Koronawirus obnażył słabość Unii Europejskiej. Bruksela nie przygotowała się do zderzenia z epidemią. Nie zostały wypracowane żadne mechanizmy, które powstrzymałyby wirusa. Ciężar walki spoczywa na barkach krajów członkowskich. pic.twitter.com/aqdnEe00pE
— WiadomościTVP (@WiadomosciTVP) March 13, 2020
Komisja Europejska: to fake news
Do relacji „Wiadomości” odniosła się Komisja Europejska. – Ten materiał to #fakenews. Nie jest prawdą, że #UniaEuropejska nie pomaga Włochom. #KomisjaEuropejska przekaże Rzymowi kilka miliardów euro na pomoc w walce ze skutkami pandemii koronawirus – napisano na profilu twitterowym polskiego przedstawicielstwa Komisji Europejskiej.
Przypomniano zapowiedź szefowej KE Urusli von der Leyen, że 25 mld euro z budżetu unijnego zostanie przeznaczone na specjalny fundusz inwestycyjny, aby pomóc systemom opieki zdrowotnej, małym/średnim przedsiębiorstwom oraz rynkom pracy w krajach członkowskich objętych epidemią koronawirusa.
Ten materiał to #fakenews. Nie jest prawdą, że #UniaEuropejska nie pomaga Włochom. #KomisjaEuropejska przekaże Rzymowi kilka miliardów euro na pomoc w walce ze skutkami pandemii koronawirusahttps://t.co/uTlmD8q4Zg
— Komisja Europejska (@EUinPL) March 13, 2020
Materiał skrytykowali również niektórzy dziennikarze aktywni na Twitterze. – To jest czysta rosyjska propaganda. To jest działanie na rzecz #polexit-u. I jest to nieprawda. Mam nadzieję, że ktoś kiedyś za ten syf zapłaci, bo póki co, to płacimy za to my. Jakieś 2 mld zł – napisał Bartosz Węglarczyk z Onetu. – „Wiesti” TVP dwa dni po kremlowskiej RT. Przypadek? – spytał Roman Imielski z „Gazety Wyborczej”. – Co za żenada. Skończcie z tą absurdalną i szkodliwą propagandą w tak trudnym czasie – skrytykował Ignacy Morawski ze SpotData.
– Żałosna jest ta propaganda. Jedyne, co obnażają „Wiadomości”, to własną intelektualną impotencję – ocenił Jacek Gądek z Gazeta.pl. – Tako rzecze Moskwa! #brawowy – kpił Jacek Czarnecki z Radia ZET.
– Jaka jest różnica między rosyjskimi trollami atakującymi #UE za rzekomą bezradność ws. #koronawirus, a #TVP? Taka, że TVP robi to za 2mld złotych z twoich podatków. Atak na UE to oczywiście bzdura, bo Unia nie ma kompetencji w kwestiach epidemiologicznych. Tak chcieli jej członkowie – skomentował Bartosz Wieliński z „Gazety Wyborczej”.
Dyrektor TAI: próba zablokowania krytyki prasowej?
Na krytyczne komentarze szybko odpowiedział Jarosław Olechowski, dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej odpowiadającej w TVP za wszystkie treści informacyjne i publicystyczne.
– Europejskie media szeroko opisują rozczarowanie Włochów biernością unijnych urzędników w obliczu pandemii koronawirusa. @EUinPL (to nazwa polskojęzycznego profilu twitterowego Komisji Europejskiej – przyp.) krytykuje „Wiadomosci” za informowanie o tym problemie. Próba zablokowania krytyki prasowej? – skomentował, dodając link do tekstu „Guardiana” o tym, że włoski ambasador skrytykował Unię Europejską za powolną pomoc ws. koronawirusa.
– Jeśli tylko Komisja Europejska przekaże pomoc Włochom „Wiadomości” natychmiast o tym poinformują – odpowiedział Komisji Europejskiej.
Europejskie media szeroko opisują rozczarowanie Włochów biernością unijnych urzędników w obliczu pandemii koronawirusa. @EUinPL krytykuje @WiadomosciTVP za informowanie o tym problemie. Próba zablokowania krytyki prasowej? https://t.co/NETjytLefZ
— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) March 13, 2020
Korespondentka TVP: nie zrzucałabym winy na UE
Opinię w tej sprawie wyraziła też Dominika Ćosić, korespondentka Telewizji Polskiej w Brukseli. – Wyrażę może niepopularną opinię, ale nie zrzucałabym winy na UE w związku ze zbyt słabą walką z epidemią #koronawirus. UE nie ma kompetencji w dziedzinie zdrowia i bądźmy konsekwentni: albo chcemy dać jej takie kompetencje i iść w stronę federalizacji albo nie i nie oskarżajmy UE – stwierdziła.
– Lepiej, by zdrowie pozostało w kompetencjach krajów członkowskich bo każdy kraj ma swoją specyfikę. Jedyne, co może teraz robić UE to np. tworzyć specjalne fundusze, co robi i monitorować sytuację. I tak jak uważam, że UE nie ma prawa ingerować w np. system sprawiedliwości czy emerytalny krajów członkowskich, tak uważam także, że w kwestii zdrowia ma powinno się mieć pretensji o brak takiej ingerencji. Konsekwencja w podejściu po prostu – dodała Ćosić.
3. I tak jak uważam, że UE nie ma prawa ingerować w np system sprawiedliwości czy emerytalny krajów członkowskich, tak uważam także, że w kwestii zdrowia ma powinno się mieć pretensji o brak takiej ingerencji. Konsekwencja w podejściu po prostu
— Dominika Cosic (@dominikacosic) March 13, 2020
Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. średnia oglądalność głównego wydania „Wiadomości” wynosiła 2,96 mln widzów (5,56 proc. więcej niż rok wcześniej), z czego 2,39 mln w TVP1, a 577 tys. w TVP Info.