Dziennik.pl opisał, że proces dotyczy 54 wyreżyserowanych przez Marka Bika odcinków teleturnieju. Powstały one w grudniu 2019 i styczniu 2020 roku i zdaniem reżysera – jak podał serwis – miało nie dojść do przekazania TVP praw autorskich do nich. We wtorek sąd zdecydował o zabezpieczeniu roszczenia, które obejmuje odcinki 4257 i 4285-90. Tego dnia – jak wynika z ramówki – TVP 1 pokazał odcinek 4285, w środę – 4286, w czwartek – 4287. W piątek widzowie mają zobaczyć odcinek 4288, w sobotę – 4289, a w niedzielę – 4290.
Biuro prasowe TVP, odnosząc się do publikacji Dziennik.pl, oświadczyło, że Marek Bik pozostaje pracownikiem TVP i „wykonuje obowiązki wynikające z umowy o pracę”. Telewizja oświadczyła również, że „dysponuje niezbędnymi prawami” do emisji odcinków audycji „Jaka to melodia?”. „Do dnia dzisiejszego nie doręczono żadnego postanowienia Sądu o ewentualnym zabezpieczeniu, polegającym na zakazie emisji odcinków tego programu” – stwierdziła spółka.