Wręczono Złote Mikrofony 2019 – nagrody Polskiego Radia

Dziennikarze: Artur Wolski, Piotr Kędziorek, Anna Lisiecka, Róża Światczyńska, lektor Janusz Szydłowski oraz realizatorzy: Anna Kazoń-Regulska i Janusz Graczyk odebrali w czwartek Złote Mikrofony -nagrody przyznawanej za wybitny wkład pracy w rozwój Polskiego Radia.

Statuetki wręczono w czwartek w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego. Spośród 33 kandydatur kapituła konkursu wyłoniła 7 laureatów. Statuetki otrzymali: dziennikarz Jedynki Polskiego Radia Artur Wolski, dziennikarz i redaktor naczelny Radiowego Centrum Kultury Ludowej Piotr Kędziorek, dziennikarki z Dwójki PR: Anna Lisiecka i Róża Światczyńska, lektor Janusz Szydłowski oraz realizatorzy Anna Kazoń-Regulska i Janusz Graczyk. Przyznano także Honorowy Złoty Mikrofon, który otrzymał Tadeusz Fredro-Boniecki, przez wiele lat związany z Polskim Radiem.

„95 lat Polskiego Radia, ale też Światowy Dzień Radia to wspaniała okazja i chyba najlepsza data, żeby wręczyć +radiowe Oscary+ dla twórców wybitnych i wyjątkowych. Wyjątkowych w każdym aspekcie, bo i w swoim warsztacie i w myśleniu o radiu, myśleniu o słuchaczach, szczególnie mocno oddanym swojej pracy” – powiedziała prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska. „Są państwo dowodem na to, że radio może być pasją. Życzę, żebyście tej pasji nigdy nie utracili” – dodała.

„Różne zawody wykonujemy jak artyści, a do radia przychodzimy z pewną nadwyżką energii i z chęcią opowiedzenia o czymś” – powiedziała dziennikarka Dwójki Polskiego Radia Anna Lisiecka, laureatka konkursu. „Ale na początku głosik jest słaby, musimy nauczyć się warsztatu. Wydaje mi się z perspektywy czasu, że ucząc się, szlifując go, nie możemy tracić naszego głosu i słuchu wewnętrznego. I powinniśmy znaleźć też własny ton” – dodała.

Lisiecka podkreśliła także, że w pracy dziennikarza trzeba być przygotowanym na krytykę. „Musimy – żeby nie zwariować – nauczyć się odróżniać konstruktywną krytykę, która jest niebywale potrzebna, od opinii i +opinijek+” – poradziła.

Inna laureatka, realizatorka Anna Kazoń-Regulska, powiedziała, że radio to jej drugi dom. „W nim przeżywam chwile wzruszenia jak noc 1 maja 2001 r., kiedy Polska wchodziła do Unii Europejskiej, ale też chwile bardzo trudne, jak 10 kwietnia 2010r. Są również sytuacje nieprzewidziane, nagłe, wymagające natychmiastowej reakcji. I wtedy wspólne działania po obu stronach szyby niesamowicie zbliżają ludzi, a magia radia wciąga nas w swój świat” – stwierdziła. Artur

Wolski, dziennikarz Jedynki Polskiego Radia i laureat tegorocznej statuetki uznał, że Złoty Mikrofon „już zaczął zmieniać jego życie”. „Poczułem smak spełnienia, a to smakuje wybornie i każdemu polecam” – powiedział i zacytował słowa piosenki Wojciecha Młynarskiego: „Róbmy swoje, może to coś da? Kto wie?”

Członków Kapituły Złotego Mikrofonu powołuje z grona dotychczasowych laureatów Zarząd Polskiego Radia. W tym roku przewodniczyła jej Hanna Dołęgowska, redaktor naczelna Centrum Programów Wyspecjalizowanych, a w jej skład weszli: Dorota Truszczak oraz Agnieszka Kunikowska z Programu 1, Magdalena Łoś-Komarnicka oraz Tomasz Szachowski z Programu 2, Piotr Metz oraz Kuba Strzyczkowski z Programu 3, Andrzej Brzoska z Teatru Polskiego Radia, Wiesław Szala z Działu Realizacji Polskiego Radia, Henryk Urbaś, rzecznik Polskiego Komitetu Olimpijskiego oraz Irena Piłatowska-Mądry ze Studia Reportażu i Dokumentu.

Złoty Mikrofon to nagroda Polskiego Radia przyznawana dziennikarzom za zaangażowanie w pracę i osiągnięcia twórcze. Kandydaci wybierani są z różnych obszarów twórczości radiowej, m.in. teatru, muzyki, literatury, reportażu, publicystyki i realizacji dźwięku. Nagroda została ustanowiona i po raz pierwszy przyznana w 1969 r.

Tegorocznemu wręczeniu statuetek towarzyszył koncert Gaby Kulki i zespołu Młynarski Plays Młynarski, którzy wykonali utwory z ich płyty „Rebeka nie zejdzie dziś na kolację”, będącej reinterpretacją utworów Wojciecha Młynarskiego.